MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Celje: Mogliśmy grać zrelaksowani

Z Celje Paweł KOTWICA
Miro Požun.
Miro Požun. fot. Paweł Kotwica
- Kiedy poczuliśmy, że Kielce jednak nie są takie mocne, zaczęliśmy grać bardziej konfrontacyjnie, pomógł nam doping publiczności i to dało nam dodatkową motywację - mówił po meczu Ligi Mistrzów z Vive Targi Kielce Miro Požun, trener Celje Pivovarna Lasko, Jego drużyna pokonała w sobotę kielczan 30:29.

- Mecz był dla nas z jednej strony trudny, z drugiej strony była jakaś nadzieja. Utrudnieniem było na pewno to, że mamy zdziesiątkowany zespół. Nadzieja była, bo nie mieliśmy nic do stracenia. Wszyscy spodziewali się naszej porażki, więc mogliśmy podejść do meczu zrelaksowani. W pierwszej połowie zagraliśmy ze zbyt wielkim szacunkiem do przeciwnika i nie mogliśmy rozgryźć ich gry. Kiedy poczuliśmy, że Kielce jednak nie są takie mocne, zaczęliśmy grać bardziej konfrontacyjnie, pomógł nam doping publiczności i to dało nam dodatkową motywację. W końcówce wykonaliśmy wspaniałą pracę, mieliśmy też odrobinę szczęścia, ale bez tego w sporcie nic nie działa - powiedział Miro Požun.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie