Czwarta liga świętokrzyska zaskakuje trenera Korony II Kielce?
Czwarta liga ma swoją specyfikę. Są zespoły, które chcą grać w piłkę, są też takie, które interesuje tylko zdobywanie punktów, a styl ich nie interesuje. Gramy na boiskach o różnej jakości, co na pewno ma wpływ na poziom rozgrywek. Nie łatwo pokazywać ciekawy futbol na fatalnych nawierzchniach.
Spodziewałeś się przed sezonem, że walka o awans rozstrzygnie się między Koroną II, a Starem?
Zakładałem, że z nami powalczą Star, Pogoń Staszów, GKS Nowiny, a groźny będzie Granat Skarżysko. Nowiny odpadły wcześniej niż się spodziewano, co mnie zaskoczyło, bo to poukładana ekipa. Star ma jakość, wielu bardzo dobrych piłkarzy, także z doświadczeniem na najwyższym szczeblu w Polsce i na Ukrainie, a Marcin Kaczmarek grał nawet w naszej pierwszej reprezentacji.
Pogoń Staszów bardzo zawiodła?
Nie jestem w środku, ale wydawało się, że w Staszowie mają środki, mocny skład, lecz w piłce nie zawsze szybko uda się zbudować drużynę na miarę oczekiwań. Może coś się nie dopasowało pod względem charakterologicznym? Słabsze wyniki też powodują różnice w motywacji zawodników. Cóż, Paweł Czaja znalazł się w trudnym położeniu i mogę mu tylko po ludzku współczuć.
AKS Busko też należy uznać za przegranego sezonu?
W pierwszej rundzie Mariusz Kośmider wyciągnął z tego zespołu więcej niż maksimum, ale trzeba pamiętać, że miał do dyspozycji Mateusza Jańca. Mateusz to zawodnik robiący różnicę i z jego nieobecnością Sławomir Grzesik ma ogromny problem. AKS ma wąską kadrę i ciężko w takich warunkach pracuje się trenerowi, tym bardziej, że zimą pewnie nie miał jakiegoś wielkiego budżetu na transfery. Wszystkim łatwo z boku się ocenia, ale w czwartej lidze trzeba się borykać z rozmaitymi utrudnieniami.
Artiom Homelko, białoruski bramkarz nie męczy się w Sparcie Kazimierza Wielka?
Rozmawiałem z Piotrkiem Trzepatowskim, byłym już trenerem Sparty i znam szczegóły transferu bramkarza z Lokomotiv Moskwa w CV. Kazimierza Wielka skorzystała z okazji i udało się go pozyskać. Homelko wyróżnia się na tle zespołu i ligi, co nie powinno dziwić, bo bronił przecież w najwyższych klasach w kilku krajach. Sparta skorzystała z pewnych okoliczności i ma golkipera, który był nawet powoływany do kadry Białorusi seniorów. Homelko jest świetną reklamą całej czwartej ligi świętokrzyskiej.
Nie uważasz, że w czwartej lidze gra za dużo zespołów?
Przede wszystkim powinno się zadbać o tę ligę. Podstawa – kryteria finansowe i infrastruktura. Po jesieni wycofała się Lubrzanka Kajetanów. Dużo tam zrobili bracia Foks, lecz zabrakło im wsparcia. Nie można jednak pozwalać dłużej na to, by mecze tej klasy odbywały się na pastwiskach, na których nie da się grać i trenować. Szkoda zawodników, ich zdrowia.
Czwarta liga jest dobra dla młodych piłkarzy?
Można z niej na pewno coś wynieść, ale nie można spędzić zbyt wiele czasu, gdy chce się rozwijać. Nie brakuje tu fajnych zawodników, ambitnych trenerów, ale mając ambicje w sporcie trzeba dążyć do gry na wyższym poziomie. Wielu ciekawych zawodników utknęło tu na lata, ze szkodą dla piłki nożnej.
Mówiliśmy już o przegranych sezonu, a czy do wygranych można zaliczać Neptuna Końskie prowadzonego przez Arkadiusza Bilskiego?
W Neptunie nowy zarząd postawił na Arka Bilskiego, który poukładał drużynę, a zawodnicy pod jego rządami zrobili wyraźny postęp. Neptun chce grać w piłkę, a w bramce cuda wyczynia Łukasz Herda, jedna z najciekawszych postaci, jak na przykład Marcin Kaczmarek ze Staru, czy Jarosław Piątkowski z Klimontowianka. Czwarta liga ma swoje plusy, ale my z Koroną II pragniemy w kolejnym sezonie występować w trzeciej.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?