MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener KSS Kielce Paweł Tetelewski: Rywalki rozpracowaliśmy na youtube. Francuskie media: Zaskakująca gra młodych Polek

/PK/
sudouest.fr
- Znaliśmy rywalki z dwóch krótkich filmików, które znaleźliśmy na youtube. Francuzki nie wiedziały o nas nic - mówi trener piłkarek ręcznych KSS Kielce po ogromnym sukcesie swojej drużyny - awansie do ćwierćfinału europejskiego Challenge Cup.

Kielczanki, grając oba mecze na wyjeździe, wyeliminowały szóstą drużynę francuskiej ekstraklasy, Mios Biganos Bassin D'Arcachon. Pierwsze spotkanie wygrały aż 40:30, drugie przegrały 31:35.

Zdecydowanymi faworytkami dwumeczu, nie tylko z racji rozgrywania obu spotkań przed własną widownią, były Francuzki, które dwa lata temu zdobyły Challenge Cup. Mios ma w składzie zawodniczki z kilku krajów, dysponujące zdecydowanie lepszymi od naszych szczypiornistek warunkami fizycznymi.

ZLEKCEWAŻYLI "DZIEWCZYNKI"

- Nie udało nam się zdobyć żadnej płyty z zapisem meczu Mios, znaleźliśmy tylko dwa krótkie filmy w Internecie, na youtube. Ale jakieś wnioski udało się wyciągnąć. A rywalki miały większy problem, nie wiedziały o nas kompletnie nic. Ich trener pojawił się na naszym piątkowym treningu, zobaczył małe dziewczynki, uznał, że nas zleją i poszedł - śmiał się po niedzielnym meczu trener KSS Paweł Tetelewski. - A nam udało się je zaskoczyć. Ponieważ przeciwniczki były w większości przypadków dużo wyższe od naszych dziewczyn, zadysponowałem agresywną, daleko wysuniętą od bramki obronę. Dało nam to mnóstwo kontrataków. Nie bez znaczenia miała też bardzo dobra dyspozycja bramkarek. Rywalki były w szoku, nie wiedziały, co się dzieje. A sobotnia wygrana różnicą 10 bramek praktycznie rozstrzygnęła o naszym awansie - cieszył się 37-letni szkoleniowiec.

Tetelewski był również zaskoczony poziomem sędziowania w tych spotkaniach. - Jak zobaczyłem, że sędziowie są z Wysp Owczych, a obserwator z Luksemburga, to przyznam, że byłem pełen obaw. I totalne zaskoczenie, arbitrzy prowadzili mecz wzorowo. Najlepszy dowód, że w obu meczach ani raz nie podniosłem się z ławki, żeby zgłosić im jakieś uwagi. Nie zdarza mi się to często - mówił Tetelewski.

To już drugi przypadek w tej edycji Challenge Cup, że kielczanki skorzystały z gościnności przeciwniczek i zdołały awansować, grając dwa mecze na wyjeździe. W poprzedniej rundzie w ten sam sposób wyeliminowały grecki PAOK Saloniki.

ZASKAKUJĄCO DOBRA GRA POLEK

Francuskie media wyrażają spore zaskoczenie, że tak doświadczona ekipa jak Mios, została wyeliminowana przez polski, nieznany w Europie zespół, w składzie którego są głównie zawodniczki w wieku 20-23 lata. "Gra młodego polskiego zespołu była zaskakująco dobra, bardzo sprytna. O porażce Mios zadecydowała olbrzymia liczba zmarnowanych rzutów, w sobotę było ich 27, w niedzielę 21" - pisze francuski portal sudouest.fr. "Jednak musimy być na tyle uczciwi, aby uznać, że w ten weekend, nasz przeciwnik był lepszy".

Kielecki zespół wróci do Kielc w nocy z poniedziałku na wtorek. W poniedziałek w południe nasza ekipa wyleciała z Bordeaux do Amsterdamu, gdzie po kilku godzinach oczekiwania wsiądzie do samolotu na Okęcie.

KSS ćwierćfinałowe rywalki pozna podczas losowania, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Nie wiadomo, czy w pierwszym meczu ćwierćfinału zagra Kamila Skrzyniarz, która w rewanżowym meczu z Mios zobaczyła czerwoną kartkę za faul - decyzję podejmie Europejska Federacja Piłki Ręcznej.
Awans do 1/4 zapewnił sobie również inny polski zespół, AZS Politechnika Koszalin, a także czeski Banik Most. Pozostali potencjalni rywale zostaną wyłonieni w najbliższy weekend, kiedy odbędą się pozostałe mecze.

Wyniki innych spotkań 1/8 Challenge Cup: AZS Politechnika Koszalin - ABU Baku (Azerbejdżan) 38:15, 37:22, awans Politechniki, Sokol Pisek (Czechy) - Banik Most (Czechy) 20:34 i 15:29, awans Banika, Maks Sport Nova Pazova (Serbia) - Fantasyland Samobor (Chorwacja) 15:21, Succes Schoonmak Amsterdam (Holandia) - H 65 Hoor (Szwecja) 25:31, Zrinski Mostar (Bośnia i Hercegowina) - ZRK Kumanowo (Macedonia) - mecze 9 i 10 lutego w Mostarze, NBC Nimes (Francja) - Sparta Kijów (Ukraina) - mecze 9 i 10 lutego w Nimes, Uskudar BSK (Turcja) - Feta Epirus Artes (Grecja) - mecze 9 i 10 lutego w Turcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie