Jak pisze portal, w sobotnim meczu Rhein-Neckar Loewen z węgierskim MKB Veszprem, wygranym przez niemiecki zespół 32:29, coraz wyraźniej widać w zespole wpływ koncepcji nowego szwedzkiego trenera, Oli Lindgrena, dla którego obrona jest centralnym elementem udanej gry. - Pokazaliśmy w meczu z Veszprem, że jesteśmy na dobrej drodze. Teraz chcemy to powierdzić w meczu z Kielcami - mówi Kent-Harry Andersson, asystent Lindgrena. - Czujemy szacunek dla zespołu Bogdana Wenty, wydaje nam się, że ma on silną i zrównoważoną kadrę.
Poza Andriejem Klimovcem, który po kontuzji nie wrócił jeszcze do treningu, wszyscy gracze R-NL są gotowi do gry. - Myślę, że Veszprem jest nieco silniejszy od Kielc, ale nie należy lekceważyć żadnego zespołu, każdy mecz wymaga od nas pełnej koncentracji - mówi Andersson.
Strona podkreśla sobotnią udaną dla kielczan inaugurację Ligi Mistrzów, zwycięstwo nad mocnym zespołem Gorenje Velenje 23:21 i zauważa, że najlepszym graczem kieleckiego zespołu nie był Mariusz Jurasik, były "Lew", ale Henrik Knudsen, który zdobył 15 bramek i pomagał zespołowi w krytycznych momentach. Zwraca się również uwagę na dobrą grę w bramce drugiego kieleckiego Duńczyka, Marcusa Cleverly’ego, który "zatrzymywał atakujących Słoweńców w wyborny sposób".
- Pierwsza połowa meczu z Veszprem była najlepsza w tym sezonie - zachwyca się meneżer R-NL Thorsten Storm, który po zwycięstwie nad Węgrami bardziej niż kiedykolwiek ma nadzieję, że jego drużyna zakończy eliminacje na pierwszym miejscu w grupie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?