- Cele są jasno określone - mówi trener Sasal. - W tym sezonie mamy za wszelką cenę utrzymać ekstraklasę dla Kielc, w przyszłym sezonie mamy zająć miejsce w pierwszej ósemce zespołów, a w ostatnim roku mojego kontraktu w pierwszej "czwórce". Na razie poznaję zespół, ale widzę, że ma potencjał - mówi szkoleniowiec, który zastąpił w Koronie trenera Marka Motykę.
Piłkarze Korony w czwartek trenowali na boisku przy ulicy Kusocińskiego. Ćwiczyli stałe fragmenty gry, ale były też krótkie intensywne gierki, w których piłkarze nie odstawiają nóg.
- To też element rywalizacji. Każdy chce przecież załapać się do meczowej "osiemnastki" na niedzielny pojedynek z Polonią w Warszawie - mówi Robert Dziuba, trener bramkarzy w Koronie.
W kadrze na niedzielny mecz zabraknie na pewno Edsona, który ma potężnie stłuczony mięsień czterogłowy uda i wciąz trenuje indywidualnie. Nie wiadomo też co z Aleksandarem Vukoviciem, który w czwartek nie trenował i w piątek też ma zostać w domu, gdyż leczy zapalenie tchawicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?