Sprawa dotyczy wydarzeń z końca marca ubiegłego roku. Prokurator zarzuca 30-letniej mieszkance gminy Stopnica (powiat buski), że w tajemnicy przed rodziną urodziła dziecko w drewnianym wychodku przy domu i - jak wykazała sekcja zwłok maleństwa - udusiła je, wkładając dziecku do buzi zwitek papieru toaletowego. Następnie 30-latka, jak opisywali śledczy, zostawiła nowonarodzone dziecko w środku wychodka. Kilka godzin później ojciec odkrył ciało noworodka. Matkę oskarżono o zabójstwo. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Kielcach.
W poniedziałek sąd ujawnił trzecią już opinię biegłych w tym procesie. W pierwszej biegli z Krakowa uznali, że oskarżona była w pełni świadoma swoich czynów w chwili, gdy dopuszczała się zabicia swego dziecka. Zdania krakowskich ekspertów nie popierają lekarze z Warszawy, którzy uznali, ze 30-latka jest wręcz modelowym przykładem osoby dotkniętej ostrą reakcją na stres. W poniedziałek opinię biegłych z Warszawy potwierdzili specjaliści z Katedry Psychiatrycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Ich zdaniem oskarżona popełniła czyn zabroniony pod wpływem przebiegu porodu i ewidentnie wystąpiła u niej ostra reakcja na stres.
Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o potrzebie skonfrontowaniu biegłych z Krakowa, których opinia zaważyła na sformułowaniu aktu oskarżenia, z opinią ekspertów z Łodzi, która wskazuje na inną kwalifikację czynu. Spotkanie biegłych ma odbyć się podczas kolejnej rozprawy w kwietniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?