Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa Święto Śliwki w Szydłowie. Dziś koncert Krzysztofa Krawczyka

Marcin JAROSZ [email protected]
Śliwki suszone na „laskach” to nieodłączny element święta w Szydłowie.
Śliwki suszone na „laskach” to nieodłączny element święta w Szydłowie. M. Jarosz
Trwa znakomita zabawa. Do tej pory był konkurs karmienia dzieci, przeciąganie ciężarówki, gorące meksykańskie rytmy i najlepsza w Polsce śliwka z szydłowskich sadów. Przed nami wielki finał dwudniowej imprezy w Szydłowie. O godzinie 19 koncert Krzysztofa Krawczyka.

Każda kolejna edycja Święta Śliwki przyciąga do Szydłowa coraz bardziej znane nazwiska i coraz więcej turystów. Nic więc dziwnego, że jest to jedna z największych imprez regionu. W tym roku organizatorzy znów postarali się o to, aby impreza miała swój niepowtarzalny smaczek.

BIESIADA PO MEKSYKAŃSKU

Tradycją tej imprezy staje się sobotnia biesiada. Nie inaczej było i tym razem. W ubiegłym roku za stołami oraz sceną rządziła "Babska biesiada" natomiast w tym roku biesiada miała mocny posmak meksykański. Wszystko za sprawą zespołu Los Amigos, który wczoraj prezentował na scenie gorące rytmy i skutecznie porywał do tańca. Prowadzący biesiadę zadbali o to, aby dobry humor nie opuszczał uczestników imprezy. Do łez śmiali się i bawili uczestnicy przeróżnych konkursów. Można było na przykład spróbować nakarmić na czas wyrośnięte nieco niemowlę albo wcielić się w rolę bajkowego Shreka. Wśród licznych konkursów, było też coś dla siłaczy, bo jedną z konkurencji było przeciąganie ciężarówki. Chętnych nie brakowało.

Wieczorem na scenie pojawiła się pierwsza z gwiazd w Szydłowie - zespół Top One. Legenda muzyki discopolo pokazała, że wiele lat spędzonych na scenie czyni ją prawdziwą gwiazdą tego gatunku. Przez niemal dwie godziny publiczność mimo nie najlepszej pogody bawiła się znakomicie. Już samo przywitanie dało niezłego "kopa" członkom Top One, którzy odwdzięczyli się znakomitym występem. Wśród nowszych piosenek nie zabrakło takich przebojów jak "Ciao Italia", "Miła Moja", "Złoty Krążek" czy "Taka Mała". Sobotnia zabawa trwała w najlepsze do późnej nocy, ponieważ po koncercie atmosferę nakręcał zespół "Technika".

ŚLIWKA W ROLI GŁÓWNEJ

Dziś drugi dzień Święta Śliwki. Kto odwiedził plac zamkowy mógł zaopatrzyć się w przeróżne odmiany śliwek. Tradycyjnie już "szydłowskie złoto" wystawiono w centralnym miejscu, aby każdy mógł je obejrzeć. W powietrzu czuć było zapach wędzonych śliwek, które tylko w Szydłowie i tylko podczas tej imprezy są suszone tradycyjną metodą na "laskach". Śliwki mimo że gorące, szybko znikały z przygotowanego w ziemi rusztu. Gospodynie częstowały specjałami a od gospodarza można było dostać na porządną rozgrzewkę kieliszek oryginalnej szydłowskiej śliwowicy.

W REJS… Z KRZYSZTOFEM KRAWCZYKIEM

Od godziny 14 trwają prezentacje artystyczne. Do tej pory wystąpiły zespoły ludowe, formacja Bene oraz grupa Kakadu, nominowana do "Muzycznych Scyzoryków". Jednak prawdziwe show dopiero przed nami. Około godziny 18 na scenie pojawi się bardzo popularny satyryk Jacek Fedorowicz a w wielkim finale o godzinie 19 wystąpi Krzysztof Krawczyk z zespołem. Ostatnim akordem Święta Śliwki przewidzianym w programie będzie pokaz sztucznych ogni. Znakomitą zabawę zapewnia również Lunapark z Czech, który w tym roku przygotował porządną dawkę mocnych wrażeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie