Trwa „Szlachetna Paczka”. Włączają się w nią świętokrzyskie gwiazdy sportu

Ta nietypowa forma pomocy wymyślona przez księdza Jacka Stryczka ze stowarzyszenia Wiosna, wspiera potrzebujące rodziny w całej Polsce już od 15 lat. Ambasadorami projektu chętnie zostają osoby znane z pierwszych stron gazet - aktorzy czy wybitni sportowcy. W spotach reklamowych „Szlachetnej Paczki” występują między innymi Kamil Stoch czy siostry Agnieszka i Ula Radwańskie.

Piłkarze wrażliwi na krzywdę innych

Tradycyjnie w przygotowanie pomocy dla jednej ze świętokrzyskich rodzin zaangażowali się piłkarze Korony Kielce. - Wybieramy, dla kogo szykujemy „Szlachetną Paczkę”, a zawodnicy z własnych środków kupują produkty z listy potrzeb. Zwykle wspólnie wybierają się na zakupy - opowiada rzecznik prasowy klubu Paweł Jańczyk. Sam również wspiera projekt. - Wraz ze Świętokrzyskim Stowarzyszeniem Biegaczy sieBiega także wybraliśmy rodzinę, którą chcemy wspomóc. Podczas mikołajkowego biegu 6 grudnia będziemy zbierać podarki. Start przy przystani nad zalewem kieleckim o godzinie 13 - zachęca Paweł Jańczyk.

Nieco inną, ale także bardzo cenną formę pomocy wybrał Michał Jurecki, piłkarz ręczny Vive Tauronu Kielce. Podarował stowarzyszeniu Wiosna piłkę, którą jego drużyna grała w trakcie Final Four Ligi Mistrzów w Niemczech. - To swego rodzaju symbol ducha walki, którego chcemy wlać w serca potrzebujących rodzin. Swoją koszulkę przekazał nam też Robert Lewandowski, a piłkę z meczu Liverpool - Milan rozgrywanego podczas Ligi Mistrzów podarował Jerzy Dudek. Planujemy stworzyć wystawę tych podarków, a jej przekazem ma być siła i wiara, że w życiu, tak jak w sporcie, nie należy się poddawać, trzeba walczyć do końca - mówi Jakub Marczyński, dyrektor kreatywny stowarzyszenia Wiosna, a Michał Jurecki tłumaczy: - Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.

Kapitan kieleckich szczypiornistów zna to nie tylko z parkietu, ale także z życia. - Moja mama sama wychowywała trójkę dzieci. Walczyła, by dać nam to, co najlepsze. Warto pomagać innym, bo ta dobroć kiedyś na pewno do nas wróci - zapewnia Michał Jurecki.

Wciąż każdy może pomóc

W ślady świętokrzyskich sportowców może pójść każdy. „Szlachetną Paczkę” dla jednej z rodzin moża skompletować jeszcze do 13 grudnia.

- W weekend otwarcia bazy rodzin 21 i 22 listopada na pomoc zdecydowało się mnóstwo darczyńców. Na tę chwilę wiemy, że już niemal 500 rodzin otrzyma paczki. Jednak sytuacja jest dynamiczna, wolontariusze wciąż odwiedzają potrzebujących i tych przybywa - podkreśla Sebastian Głowacki, koordynator regionalny „Szlachetnej Paczki” w województwie świętokrzyskim.

Najwięcej rodzin czekających na wsparcie mieszka w rejonie Buska-Zdroju, Pińczowa, Skarżyska-Kamiennej, Opatowa.

W województwie świętokrzyskim wciąż na pomoc darczyńców czekają 234 rodziny.

Liczba ta może się jeszcze zwiększyć nawet o 200-300 kolejnych rodzin, gdyż wolontariusze wciąż odwiedzają potrzebujących z całego regionu. Do wtorku, do godziny 16 przygotowanie „Szlachetnych Paczek” dla rodzin ze Świętokrzyskiego zadeklarowało już 482 darczyńców.

Aby pomóc wybranej rodzinie, wystarczy wybrać ją na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl i wypełnić formularz zgłoszenia.

Po zgłoszeniu czekamy na kontakt od wolontariusza, który doradzi w kompletowaniu rzeczy, jakie dana rodzina wymieniła jako swoje potrzeby. Paczkę możemy przygotowywać ze znajomymi czy współpracownikami. Gotowe podarunki należy dostarczyć do magazynów w 620 rejonach całej Polski w weekend 12-13 grudnia. Stąd wolontariusze rozwiozą paczki do adresatów.

Docelowo w całej Polsce zostanie przygotowanych około 20 tysięcy paczek.