Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzech piłkarzy Korony Kielce pochodzi z Brazylii, ale Wielkanoc spędzają zgodnie z polską tradycją

dor
Edi Andradina (z prawej) Wielkanoc spędzi z Magdą i jej bliskimi w ośrodku agroturystycznym w Borkowie. Hernani (w środku) z żoną Anią i synem Erykiem wybiera się do Krakowa. Zabiera też trzeciego z Brazylijczyków grających w Koronie – Juniora (z lewej).
Edi Andradina (z prawej) Wielkanoc spędzi z Magdą i jej bliskimi w ośrodku agroturystycznym w Borkowie. Hernani (w środku) z żoną Anią i synem Erykiem wybiera się do Krakowa. Zabiera też trzeciego z Brazylijczyków grających w Koronie – Juniora (z lewej). Dorota Kułaga
W Wielką Sobotę stoczą pojedynek z Ruchem Chorzów, a potem święta. Sprawdziliśmy, jak Wielkanoc spędzą Brazylijczycy, grający w Koronie Kielce.

Kapitan Korony Edi Andradina z wybranką swojego serca Magdą i jej synem Adrianem po sobotnim spotkaniu z Ruchem Chorzów wybierze się do Borkowa.

- Będzie też z nami rodzina Magdy. Niedzielę i poniedziałek spędzimy w ośrodku agroturystycznym. Oczywiście zgodnie z polską tradycją. Tutaj mieszkam i dlatego będę świętował zgodnie z waszą tradycją - mówi Edi Andradina.

Jego rodak Hernani z Anią i synkiem Erykiem, który ma 2,5 miesiąca, pojedzie do Krakowa, w rodzinne strony swojej żony.
- Zabieramy też Juniora (Dirceu Inacio da Silva Junior - nowy piłkarz Korony, również Brazylijczyk - przyp. red.). - W poniedziałek zaskoczymy go oblewając wodą, jeszcze nie wie, co go czeka (śmiech). W Brazylii nie ma tradycji lanego poniedziałku, a Junior od niedawna jest w Polsce - mówi Hernani, który z potraw wielkanocnych bardzo lubi polski żurek z jajkiem i kiełbasą, a z ciast najbardziej smakuje mu świąteczny sernik z bakaliami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie