Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzej tenorzy zaśpiewali dla pań. Dariusz Stachura, Adam Zdunikowski i Tadeusz Szlenkier porwali publiczność

dota
W sobotę w Kieleckim Centrum Kultury wystąpili (od lewej): Tadeusz Szlenkier, Dariusz Stachura oraz Adam Zdunikowski.
W sobotę w Kieleckim Centrum Kultury wystąpili (od lewej): Tadeusz Szlenkier, Dariusz Stachura oraz Adam Zdunikowski. Dawid Łukasik
Strzelało konfetti, panie otrzymywały kwiaty i elegancką biżuterię, nie brakowało zabawnych sytuacji, a nawet zostało odśpiewane "Sto lat". W tak niezwykłej atmosferze upłynął sobotni koncert trzech tenorów w Kieleckim Centrum Kultury.

Czy można sobie wyobrazić piękniejszy prezent dla kobiety niż występ trzech mężczyzn obdarzonych niezwykłym głosem, do tego każdy z nich przystojny, z charyzmą, poczuciem humoru i umiejętnościami aktorskimi? A tacy właśnie są artyści, którzy w sobotę wzięli we władanie scenę Kieleckiego Centrum Kultury: Dariusz Stachura, Adam Zdunikowski i Tadeusz Szlenkier, który zastąpił zapowiadanego wcześniej Pawła Skałubę.

Koncert rozpoczęła wiązanka przebojów Jana Kiepury. Po słynnym przeboju "Brunetki, blondynki…" artyści zeszli ze sceny, by po chwili wrócić z naręczem róż. Z nimi wykonali hit "Całuję Twoją dłoń, Madame…" po czym udali się na widownię, by rozdać kwiaty paniom. Niestety nie dla wszystkich wystarczyło.

Nie była to zresztą jedyna niespodzianka. Z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet, organizator imprezy, redaktor Jerzy Chrobot z agencji Pop-Art podziękował trzem paniom, które zawsze uczestniczą w jego przedsięwzięciach artystycznych. Biżuterię z pereł autorstwa Mai Orawickiej otrzymały dwie kobiety przedsiębiorcze: Henryka Zychowicz, Anna Bartel oraz doktor Marta Sitnik.

Po tym przerywniku nastał czas pieśni neapolitańskich i latynoamerykańskich. Było nastrojowo, ale też można było poczuć klimaty typowo karnawałowe. Tenorzy nie tylko zaśpiewali pieśni, ale nawet je odegrali, niektóre okraszając sporą dawką humoru. Aby nie było za nudno, w ruch poszły kolorowe okulary, w stronę publiczności poleciały serpentyny i wystrzeliło konfetti. Jednak nawet bez tych dodatkowych elementów publiczność długo oklaskiwała wykonanie pieśni i arii.

O bogatsze wrażenia artystyczne zadbał także towarzyszący solistom zespół. Był to rewelacyjny Strauss Ensemble na czele z Ludmiłą Worobec-Witek i Arturem Jaroniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie