Trzy dni w deszczu na rybach. Szmaciarz Czelendż nad zalewem w Suchedniowie. Zobacz zdjęcia

Team Szmaciarze & Przyjacioły to nieformalna grupa wędkarzy, założona przez suchedniowianina Krzysztofa Rózgę, łowcę okazów, oraz jego przyjaciół - Benego, Marcelego, Grześka, Krystka i Szpiega. Mają oni wyjątkowe podejście do łowienia ryb - niezwykłą skuteczność łącza z luzem i... wygłupianiem się. Ich kanał na serwisie YouTube ma ponad 20 tysięcy subskrybentów, filmy oglądano ponad 17 milionów razy. Szmaciarze zyskali fanów w całej Polsce, nad wodami coraz częściej można spotkać wędkarzy w charakterystycznych polarach, koszulkach i czapkach z logo teamu. Świętokrzyscy wędkarze są również bohaterami popularnego programu "Jedziemy na ryby", emitowanego na antenie Polsatu.

W ubiegłym roku nad zalewem w Suchedniowie odbył się pierwszy zlot - Szmaciarz Czelendż. Impreza trwała trzy dni. W ostatni weekend miał miejsce drugi zlot. Przyjechali na niego "przyjacioły" z całego kraju, jeden z fanów specjalnie wybrał się do Suchedniowa aż ze Szwecji. Nie zabrakło samych Szmaciarzy, każdy mógł z nimi porozmawiać, była okazja do wymiany doświadczeń na temat metod połowu ryb i sprzętu. Ważną częścią filozofii ekipy jest "kukingszprej", czyli gotowania na łonie natury. W obozowisku pieczono na ognisku pizzę, gulasz, gotowano rosół... prym wiódł Romek, kolejny bohater "Jedziemy na ryby". Choć niemal przez cały czas trwania zlotu lał deszcz, nie popsuł on humorów wędkarzy.

Szmaciarze nie tylko bawili się, ale i łowili ryby. Nad wyraz skutecznie. Zalew suchedniowski, jedno z najlepszych łowisk w regionie świętokrzyskim, szczodrze darzył. Złowiono 29 sporych karpi, z czego największy ważył blisko 10 kilogramów, do tego niemało jazi i karasi, trafiły się też szczupak, sandacz i... jesiotr. Wszystkie ryby wypuszczono na wolność. Kolejny Szmaciarz Czelendż zapowiadany jest na przyszły rok.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć ze zlotu i filmu z holu dużego karpia.