- Spółdzielnie kończą już sezon grzewczy choć prognozy meteorologiczne zapowiadają jeszcze noce z przymrozkami. W ciągu dwóch dni otrzymałem trzy prośby o zakończenie dostaw ciepła do osiedlowych sieci centralnego ogrzewania - mówi Jan Wilczyński, prezes kieleckiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Zwykle sezon grzewczy w Kielcach kończył się około 25 kwietnia. W tym roku już przed świętami wielkanocnymi jedna ze spółdzielni wystąpiła o zakończenie dostaw. Po przejrzeniu długoterminowych prognoz pogody jednak odwołała prośbę.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
