Trzy medale w krajowym finale „Czwartków”

- Mamy trzy medale - srebrny i dwa brązowe. „Złoto” Ada Makuła przegrała o zaledwie jedną setną sekundy - mówiła Jadwiga Głowacka z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, która była jednym z opiekunów świętokrzyskiej ekipy w Łodzi.
Adrianna Makuła ze Szkoły Podstawowej numer 33 w Kielcach rywalizowała w biegu na 60 metrów. Zdobyła srebrny medal w roczniku 2005 z wynikiem 8,65 sekundy. - Pierwszy raz startowałam w finale krajowym „Czwartków”. Po cichu liczyłam na to, że włączę się do walki o medal, ale nie liczyłam na to, że będzie aż tak dobrze - mówiła Ada.

Dwie inne zawodniczki zdobyły brązowe medale. Weronika Uchto z Kołaczkowic w finale biegu na 300 metrów uzyskała czas 44,94 sekundy. Dał jej trzecie miejsce w roczniku 2004. - To mój rekord życiowy. Cieszę się, że udało się go ustanowić w finale „Czwartków”. Poziom był wysoki, rywalizacja o zwycięstwo zacięta. W zeszłym roku miałam srebrny medal, teraz jest brązowy. Najważniejsze, że drugi raz z rzędu udało mi się stanąć na podium - powiedziała Weronika.

Drugi brązowy medal zdobyła Zuzanna Tomczyk ze Szkoły Podstawowej numer 7 w Kielcach w roczniku 2003. W rzucie piłeczką palantową uzyskała wynik 56 metrów.

W zawodach rywalizowało około 2500 uczniów z całej Polski. Zmaganiom przyglądali się Marian Woronin i Artur Partyka. -Są trzy medale, dziewięć miejsc w finałach. Można być zadowolonym - powiedział Łukasz Dolski z MOSiR.