Trzy osoby zginęły w wypadku na Podlasiu. Spłonęły w aucie z kielecką rejestracją

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 19 na krajowej „ósemce” w pobliżu miejscowości Suchowola. W miejscu, gdzie krajowa trasa krzyżuje się z drogą na Dąbrowę Białostocką.

- Od strony Augustowa „ósemką” jechało osobowe audi na numerach rejestracyjnych z jednego ze świętokrzyskich powiatów. Nasze wstępne ustalenia wskazują, że osobówka najprawdopodobniej złapała w pewnym momencie prawe pobocze a potem zjechał na lewy pas, którym z przeciwka jechała ciężarowa scania. Po zderzeniu audi zapaliło się - przekazywał nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

I właśnie pożaru na krajowej „ósemce” dotyczyło pierwsze zgłoszenie, jakie po godzinie 19 dostali strażacy z Sokółki. Potem, gdy pierwsi ratownicy byli już w drodze, przyszły kolejne sygnały, uściślające iż doszło do wypadku. Pierwsi na miejsce dotarli druhowie z ochotniczej straży w Suchowoli, potem kolejne zastępy. Łącznie działało ich tu osiem.

ZOBACZ TAKŻE WIDEO Z WYPADKU

- Ciężarowa scania z przyczepą zatrzymała się przechylona do rowu, zaś na środku jezdni płonęła osobówka. Z relacji świadków wynikało, że samochód stanął w ogniu tuż po zderzeniu - przekazywał brygadier Dariusz Łukaszewicz, zastępca komendanta powiatowego sokólskiej straży pożarnej.

Strażacy ugasili audi pianą, a w jego wnętrzu znaleźli zwęglone ciała trzech osób. W środowe przedpołudnie trwało ustalanie ich personaliów. 28-letni kierowca scanii wyszedł z kraksy bez szwanku.

CZYTAJ TAKŻE PIERWSZE WIADOMOŚCI O WYPADKU: DK 8: Tragiczny wypadek za Suchowolą. Osobówka zderzyła się z TIR-em. Zginęły trzy osoby