- Ostatnio prowadziłem rower, a tu jakaś pani nie dość, że do połowy przejścia miała wystawiony towar, to jeszcze na środku siedziała i nóżką machała. Szło dużo ludzi, przechodziłem obok i niechcący ją potrąciłem, a ona mnie jeszcze zwymyślała - wspomina telefonujący do redakcji "Echa Dnia" pan Henryk. Przypuszcza, że osoby handlujące w tunelu, mają na to pozwolenie, ale sugeruje, że powinny trzymać towar w swoich budkach, a nie zabierać miejsce pieszym. - To w końcu nie pasaż handlowy - zaznacza mężczyzna.
Zwróciliśmy się w tej sprawie do Straży Miejskiej w Kielcach. - Możemy jedynie sprawdzić, czy handel jest legalny - twierdzi zastępca komendanta Wojciech Bafia. Z kolei Mirosław Zenka, zastępca dyrektora do spraw technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Kielcach podkreśla, że jeżeli kielczanie zauważą nieprawidłowości dotyczące handlujących w tunelu, powinni zgłaszać je bezpośrednio do ZLK w Kielcach.
- Mają oni zawarte umowy, na mocy których mają prawo handlować w podziemnym przejściu, ale ustawianie towarów na jego środku, to już przesada. Każda budka ma numer, jeśli ktoś zauważy, że coś jest nie w porządku, prosimy o kontakt z nami - apeluje Zenka. Zaznacza, że tunel jest kontrolowany, między innymi przez firmę, która dba o jego ład i porządek oraz Służbę Ochrony Kolei.
- Jakiś czas temu mieliśmy zgłoszenie od sokistów o manekinie, który był nieprawidłowo wystawiony, ale ostatnio takich nie było. Jeżeli coś się dzieje, prosimy o zgłoszenia - podkreśla zastępca dyrektora ZLK w Kielcach.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?