Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turnau w Busku - bolał go kręgosłup, ale… koncert dał wspaniały

Danuta PAROL
Grzegorz Turnau wystąpił z zespołem Marka Napiórkowskiego (w środku), ten pierwszy raz grał jego utwory więc zdarzały się zabawne sytuacje.
Grzegorz Turnau wystąpił z zespołem Marka Napiórkowskiego (w środku), ten pierwszy raz grał jego utwory więc zdarzały się zabawne sytuacje. Lidia Cichocka
"Bracka", "Między ciszą a ciszą", "Naprawdę nie dzieje się nic" - Te i inne przeboje wykonał Grzegorz Turnau podczas niedzielnego koncertu w Busku Zdroju w ramach Festiwalu imienia Krystyny Jamroz.
Grzegorz Turnau z radością wpisał dedykację Dla wujka Pchełki Henrykowi Kuźniakowi, kompozytorowi, którego podziwia. Płyta to prezent dla wnuczka.
Grzegorz Turnau z radością wpisał dedykację Dla wujka Pchełki Henrykowi Kuźniakowi, kompozytorowi, którego podziwia. Płyta to prezent dla wnuczka. Lidia Cichocka

Grzegorz Turnau z radością wpisał dedykację Dla wujka Pchełki Henrykowi Kuźniakowi, kompozytorowi, którego podziwia. Płyta to prezent dla wnuczka.
(fot. Lidia Cichocka)

Artysta zaprezentował również "Na plażach Zanzibaru", "Międzygwiezdni" - utwory ze swojej najnowszej płyty Fabryka klamek. Po koncercie liczni fani ustawili się w kolejce po autografy. Artysta dał się także namówić na zdjęcia.

Za sprawą tego wyjątkowego twórcy licznie zebrana publiczność miała możliwość posłuchania utworów, które stały się wielkimi przebojami. Zaprezentował utwory powstałe podczas współpracy z Piwnicą pod Baranami, kompozycje pisane do tekstów własnych i innych autorów między innymi Gałczyńskiego ,Moczulskiego, czy Michała Zabłockiego, syna aktorki Aliny Janowskiej.

Były brawa, sala nuciła razem z artystą dobrze znane i lubiane przeboje. Wielkimi brawami nagrodzono kompozycję "Na plażach Zanzibaru" nagraną z Sebastianem Karpiel- Bułecką.

Partie skrzypiec znakomicie wykonał Leszek Szczerba na saksofonie sopranowym. Pozostali członkowie znakomitego zespołu towarzyszącego artyście to: Robert Kubiszyn- gitara basowa, Marek Napiórkowski- gitara klasyczna, Cezary Konrad - perkusja.

Po koncercie grupa fanów ustawiła się w kolejce po autografy. - Nie jestem w najlepszej kondycji, odczuwam bóle kręgosłupa. Chyba mnie zawiało - wyznał nam artysta. - Do Buska przyjechałem z Urzejowic, koło Rzeszowa, gdzie odbyła się uroczystość 600 - lecia miejscowej parafii. Kościół w Urzejowicach ufundował jeden z moich prapradziadków. Jubileusz był okazją do spotkania członków rodziny ze strony mojego ojca. Było wspaniale, tylko nie dopisała pogoda. Cieszę się , że mogłem wystąpić w Busku Zdroju. Podobnie jak przed dwoma laty spotkałem się z serdecznym przyjęciem , wspaniałą widownią. Miłą , przyjazna atmosfera prawie mnie uzdrowiła. Przydała by się kuracja w uzdrowisku, być może znajdę na to czas - dodał z uśmiechem artysta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie