MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas! Spowiedź "księdza-pedofila"

Paweł WIĘCEK
- Jeśli kogoś obraziłem, przepraszam. Moje intencje były całkiem inne. To było przebranie i dobra zabawa - mówi "Echu Dnia" kielecki student, który wystąpił podczas juwenaliów w kontrowersyjnym stroju. Większość czytelników stanęła w jego obronie.

W zeszły czwartek podczas pierwszego dnia juwenaliów student przebrał się za księdza-pedofila. Z przodu spodni przyczepił sobie lalkę małego chłopca z plecakiem. Jego główka znalazła się na wysokości krocza żaka. W takim stroju najpierw przemaszerował w tradycyjnym korowodzie, potem chodził po centrum Kielc. Tam sfilmował go Dominik Tarczyński, szef Stowarzyszenia "Solidarni 2010" w Lublinie. Nagranie wrzucił do internetu i nawoływał do złożenia pozwu zbiorowego przeciwko żakowi za obrazę uczuć religijnych i namawianie do pedofilii.

O sprawie pisaliśmy we wtorek. W środę student skontaktował się z nami i poprosił o spotkanie. Wyjaśnił, że na pomysł stroju wpadł surfując w sieci. Chciał wyglądać oryginalnie. - Przebranie wzbudziło jednak kontrowersje, które przerosły moje oczekiwania. Nie chciałem nikogo urazić, tak wyszło. Nie poszedłbym w tym stroju, gdybym wiedział, że zrobi się takie zamieszanie. To nie było tego warte. Strój nie ma nic wspólnego z tematem pedofilii wśród księży - tłumaczył student (nie chce, by podawać jego personalia).

- Jeśli kogoś obraziłem, jeśli ktoś poczuł się urażony, przepraszam. Moje intencje były całkiem inne. To było przebranie i dobra zabawa - powiedział.

Na razie nie zastanawia się, czy Dominik Tarczyński rzeczywiście wniesie przeciwko niemu pozew. Nie wie też, czy sam pozwie redaktora Tarczyńskiego za rozpowszechnianie bez zgody jego wizerunku. - Nie mam na to czasu. Zależy mi na tym, żeby sprawa ucichła - przyznaje.
- Według mnie robota pana Tarczyńskiego była całkowicie przemyślana. Filmik przez cztery dni obejrzało 100 tysięcy osób, na dole była reklama jego portalu. Chciał się wypromować, ale dziwi mnie to, że przez skandal. To jest nieuczciwe. Źle całą tę sytuację zinterpretował, ale to jego sprawa - podsumowuje student.

Temat wywołał ogromne poruszenie wśród naszych czytelników w internecie. Pod artykułem dodano ponad 700 komentarzy. Większość bierze studenta w obronę i zwraca uwagę, że Dominik Tarczyński przesadził rozkręcając wokół juwenaliowego stroju aferę. Wiele mówi też sonda, którą zawiesiliśmy na łamach portalu echodnia.eu. Według blisko 50 procent internautów strój to pokazanie problemu pedofilii wśród księży kościoła katolickiego. 26 procent uważa, że to żart, a blisko 28 określa zachowanie studenta jako skandal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie