Jak to się robi? Bierzemy 216 pływaków, zapraszamy ich na basen o kuszącej nazwie Wodny Raj, włączamy stopery o godzinie 12 w sobotę, wyłączamy o 12 w niedzielę... a to, co w środku daje wynik marzeń.
Kazimierza dokonała rzeczy, wydawałoby się, niemożliwej. W piątej edycji 24-Godzinnego Maratonu Pływackiego przekroczyliśmy magiczną barierę: 1000 kilometrów!
GRA W KOLORY
Maraton zakończył w niedzielę w południe gimnazjalista Dawid Domański. Czuł mały niedosyt, gdyż tylko 50 metrów zabrakło mu do osiągnięcia granicy 6 kilometrów. Gdy jednak kilka chwil później ogłoszono oficjalny wynik wielkiego pływania: 1087 kilometrów i 25 metrów - razem z innymi uniósł ręce w górę na znak zwycięstwa.
Robert Pleszyński, główny organizator maratonu żartuje, że pomogła trochę... gra w kolory. Tegorocznego Guinnessa mieliśmy bić w dostojnej czerni, w ostatniej chwili nastąpiła jednak zmiana. - Biały ponoć przynosi szczęście. Zaryzykowaliśmy zmianę koloru koszulek z czarnych na białe i mamy rekord! - cieszy się szef kazimierskiej pływalni.
MOCNA KOLAICJA
Podobnie jak w poprzednich latach, kazimierzanom udało się stworzyć pływacką koalicję. Mocną grupę przysłała na maraton buska Unia, przyjechały kluby z Pińczowa: Źródełko Swim i Delfin. Właśnie pińczowianin Jarosław Stanek uzyskał najlepszy wynik indywidualny: 31 kilometrów 250 metrów. Bardzo pomógł też śląski Dobrodzień, którego pływacy "wykręcili" w drużynie ponad 171 kilometrów.
Mieliśmy również akcent międzynarodowy. Piotr Łach urodził się w Cieszkowach koło Czarnocina, ale na stałe mieszka w Kanadzie. W naszym maratonie startował po raz drugi... i otrzymał tytuł honorowy Supergość 2011.
MALUCH I SENIORZY
Najmłodszy uczestnikiem imprezy był kazimierzanin, trzylatek Wojtuś Wojas. Najstarszym - Krzysztof Olszycki, który obchodzi właśnie 76. urodziny, a imponuje niesamowitą energią i młodzieńczym wigorem.
Andrzej Szczepanik uzyskał najlepszy wynik wśród kazimierzan: 23 kilometry. Jest kolarzem, który w minionym roku wystartował w Tour de Polonge, w Lidze Masters. Mimo sześćdziesiątki na karku uprawia też inne dyscypliny sportu, a zimą biega po parku na nartach.
MAMY MISTRZÓW!
Uroczystość zakończenia maratonu miała bogatą oprawę. Przy wtórze przeboju grupy Queen - "We are the champions" ("Jesteśmy mistrzami") - puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe wręczył prezes Kazimierskiego Ośrodka Sportowego Stefan Marzec, wraz z burmistrzem Waldemarem Trzaską i wicestarostą Michałem Buckim.
24-Godzinny Maraton Pływacki 2011 zorganizowali: Kazimierski Ośrodek Sportowy, szkoła pływania Swim Center. Imprezie patronowało "Echo Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?