Tysiące wiernych poszły za Chrystusem we Włoszczowie

Włoszczowa to bardzo religijne i patriotyczne miasto, co po raz kolejny udowodniła podczas wczorajszej uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. O godzinie 10.30 w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odprawiona została uroczysta msza święta.

Wiernych było tak dużo, że nie pomieścili się na placu kościelnym i musieli stać po obu stronach ulicy Partyzantów od samego Urzędu Gminy po Rynek oraz wypełnili cały Plac Wolności w centrum Włoszczowy!
Po mszy, z kościoła wyruszyła procesja w kierunku ulicy Kościuszki. - Niech ta procesja będzie manifestacją naszej wiary w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie - apelował prałat Zygmunt Pawlik. I tak rzeczywiście było. Na czele procesji szli ministranci niosący krzyż i kadzidło. Za nimi podążało osiem pocztów sztandarowych organizacji kombatanckich, straży pożarnej i szkół. Dalej maszerowały dzieci komunijne z wotami, a następnie koła różańcowe, Rycerstwo Niepokalanej oraz wierni niosący feretrony i sztandary (chorągwie).

Sercem procesji była monstrancja z Najświętszym Sakramentem, którą niósł pod baldachimem prałat Pawlik. Przed baldachimem dziewczynki w strojach komunijnych sypały kwiatki. Za Chrystusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie poszły w drogę tysiące wiernych z Włoszczowy i okolic. Trasa procesji wiodła z Placu Wolności przez ulicę Kościuszki, następnie 1 Maja, Wiśniową, Kusocińskiego, księdza biskupa Mieczysława Jaworskiego, aż do parafii pod wezwaniem Błogosławionego Księdza Józefa Pawłowskiego z Grona 108 Męczenników, gdzie nastąpiło zakończenie przemarszu i odprawiona została msza święta. Trasę procesji zabezpieczała policja i straż miejska.