Ubrania s Ameryki, czyli second hand w innym stylu w Kielcach

Sklepy zaprojektowała i sama wyremontowała załoga firmy. Jeden otwarto przy ulicy Małopolskiej, drugi działa w Centrum Handlowym Herby przy ulicy 1 Maja w Kielcach.

Sklep o powierzchni około 80 metrów przy ulicy Małopolskiej ruszył w kwietniu i zaaranżowany został w amerykańskim stylu. Na ścianach dekoracje w barwach flagi Stanów Zjednoczonych i widoczki z Nowego Jorku. Podobnie wygląda wnętrze większego sklepu, mieszczącego się w Centrum Handlowym Herby przy ulicy 1 Maja. – W ten sposób od progu widać, co można u nas kupić – mówi właściciel sklepów Marcin Cisowski.

- Zadbaliśmy o detale, takie jak na przykład stylowy wystrój, by trochę zmienić obraz second handów. Bo chociaż w Kielcach są ich dziesiątki, praktycznie znajdują się w każdej dzielnicy, to jednak ich obraz jest dosyć smutny i niezbyt zachęcający do zakupów. U nas klient ma dużo przestrzeni, ubrania wiszą na wieszakach posegregowane według asortymentu i przeznaczenia, słowem nikt nie narzeka na tłok i ciasnotę - wyjaśnia.

Sklep przy ulicy Małopolskiej, właściwie razem z załoga zaadaptowaliśmy na nasze potrzeba sami, Sami remontowaliśmy pomieszczenia i projektowaliśmy wystrój. Efekt podoba się nam, a klienci chętnie tu zaglądają. Tym bardziej, ze zachęcają ich ceny i marki. Ceny codziennie są niższe, w czwartek jest całkowita wymiana towaru. Sprowadzamy go prosto z Ameryki, bez udziału pośredników. Sami go sortujemy. Staramy się, aby odzież była jak najlepiej wyselekcjonowana, miała dobra jakość i pochodziła od najlepszych uznanych marek. Głównie amerykańskich, takich, o jakie trudno w Polsce, ale też europejskich projektantów. Taki towar, z metkami, bardzo szybko znajduje nabywcę.

Sklep na Herbach ruszył z początkiem czerwca. W nim także dostać można ubrania i dodatki światowych projektantów. – W naszych sklepach za grosze można ubrać się w markowe ciuchy, za które w firmowych sklepach trzeba zapłacić grube pieniądze – mówi właściciel.