Uczelnie ze Świętokrzyskiego w dół, w górę, bez zmian

Wśród uczelni akademickich najwyżej oceniony został Uniwersytet Warszawski. Na 57 miejscu znalazła się Politechnika Świętokrzyska, natomiast na 69 - Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Politechnika Świętokrzyska w zestawieniu z ubiegłorocznym rankingiem odnotowała spadek z 51 pozycji. - Mnie jako rektora tej uczelnie ten wynik nie zadawala - przyznał rektor Politechniki Świętokrzyskiej Stanisław Adamczak. Skąd ta zmiana? - Na ten wynik mogło złożyć się między innymi to, że autorzy rankingu bazowali na danych dotyczących nakładów z 2008 roku. A to był trudny czas dla naszej uczelni, sprzed wielkich inwestycji, które później stały się naszym udziałem.

Na 69 miejsce z 74 awansował Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach. - To nieduża zmiana - mówi Ryszard Biskup, rzecznik prasowy kieleckiego Uniwersytetu. - Jest to dowód na to, że od lat nie zmieniły się kategorie, jakie pod uwagę biorą autorzy rankingu. Nie mierzą na przykład progresu uczelni. A nasza w ciągu ostatnich lat rozbudowała kadrę naukową, o 300 procent zwiększyła uprawnienia do doktoryzowania.

Wyniki rankingu ucieszyły za to kanclerza Wyższej Szkoły Ekonomii i Prawa w Kielcach. Uczelnia ta, tak jak przed rokiem, zajęła 24 miejsce wśród niepublicznych uczelni magisterskich.

- Ten wynik pokazuje, że cały czas trzymamy wysoki poziom, że nie jest to sukces jednorazowy - mówi kanclerz Mroczek. - A w naszej grupie nie jest to łatwe, ponieważ 10 czy 12 uczelni niepublicznych ma już uprawienia do doktoryzowania.

Jeszcze więcej powodów do zadowolenia ma Wyższa Szkoła Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, która w kategorii niepublicznych uczelni licencjackich przed rokiem była 20, a w tym jest na szóstym miejscu.

- Bardzo wysoko została oceniona nasza "siła naukowa" - nasycenie kadry osobami o najwyższych kwalifikacjach - podkreśla Justyna Osuch, dyrektor Działu Naukowo-Dydaktycznego Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości.