ZOBACZ TAKŻE:
17-latek ukradł samochód i uciekał przed policją. Został postrzelony i zatrzymany
(Dostawca: TVN)
Po godzinie 9.30 w piątek strażacy dostali wezwanie z Zespołu Placówek Oświatowych w Łosieniu.
- Do incydentu doszło w szkolnej świetlicy, gdzie pod opieką nauczycielki znajdowała się 30 dzieci. 13-letni uczeń pierwszej klasy gimnazjum przyniósł miotacz gazu pieprzowego, który jak twierdzi znalazł na trawniku. Dał go rówieśnikowi a ten rozpylił gaz na ławce - przekazywała sierżant Marzena Tkacz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
- Jeszcze przed dotarciem naszych zastępów personel szkoły zdecydował o ewakuowaniu dzieci do sal na piętrze budynku. W świetlicy oraz na korytarzu pootwierane zostały okna. Gdy strażacy dotarli na miejsce i skontrolowali budynek, nie było żadnego zagrożenia. Czwórka dzieci (trzy dziewczynki w wieku od 10 do 13 lat oraz 13-letni chłopak) skarżyła się na bóle głowy i brzucha. Tym a potem także kilkunastu innym dzieciom podano tlen. Łącznie taką pomoc dostało 19 uczniów - relacjonował brygadier Sławomir Karwat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej. Policjanci uzupełniali, że ostatecznie do szpitala przewiezionych zostało ośmioro dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
