[galeria_glowna]
Najmłodszy uczestnik 16-letni Bartek Weber z Końskich i najstarszy 70-letni Henryk Cygan z Olsztyna
(fot. Marzena Kądziela)
Ludziom preferującym siedzący tryb życia trudno zrozumieć motywy uczestników XII Supermaratonu Pieszego na 100 km "Konecka Setka". No bo po co komuś stukilometrowy spacer?
- To kolejny sprawdzian swojej wytrzymałości, siły woli, pokonywania słabości - odpowiada Elżbieta Synowiec ze Skarżyska Kamiennej, która brała udział we wszystkich "Koneckich Setkach".
- To udowodnienie sobie, że można zrealizować marzenia, choć nie przychodzi to łatwo - dodaje najmłodszy uczestnik imprezy 16-letni konecczanin Bartek Weber. - Rok temu poddałem się na 75. kilometrze. Przyrzekłem jednak sobie, że za rok pokonam setkę. I tak się stało. Udało mi się to dzięki ogromnemu wsparciu siostry Magdy, która cały czas wędrowała ze mną.
Najstarszy uczestnik supermaratonu 70-letni Henryk Cygan z Olsztyna cieszy się, że w gronie piechurów pojawiają się tacy ludzie jak Bartek. - Dziś trudno namówić młodych do tego typu wyczynów - przyznaje mężczyzna, który ma za sobą 46 stukilometrowych rajdów.
Superpiechurzy z Buska Zdroju: Jadwiga Bachrij, Tadeusz Korepta i Leszek Grzesiak
(fot. Marzena Kądziela)
NAJLEPIEJ MOTYWOWAĆ SIĘ WZAJEMNIE
Jak nie dać się kryzysowi, który dopada niemal wszystkich na tak długim dystansie? - Najlepiej iść w kilka osób i motywować się wzajemnie, dodawać sobie otuchy, przekonywać, że wspólnie damy radę - tłumaczy Tadeusz Korepta z Buska Zdroju, który wędrował z Jadwigą Bachrij i Leszkiem Grzesiakiem także z Buska Zdroju. - Na mecie, mimo ogromnego zmęczenia, każde z nas czuło ogromną satysfakcję.
Marian Stachowicz z Mokrej na pokonanie 100 km potrzebował jedynie nieco ponad 13 godzin
(fot. Marzena Kądziela)
NAJSZYBSZYM WYSTARCZYŁO... 13 GODZIN
Tegoroczna "Konecka Setka" organizowana przez konecki oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego to dwie pętle przebiegające między innymi przez Sielpię, Modliszewice, Starą Kuźnicę, Piłę i Piekło. Najszybszym: Robertowi Lipińskiemu z Sosnowca, Pawłowi Prokopowi z Katowic i Marianowi Stachowiczowi z Mokrej pokonanie 100 km zajęło nieco ponad 13 godzin. Najwytrwalsi docierali na metę w Ośrodku Sportu i Rekreacji II w Sielpi po 29 godzinach.
W niedzielny poranek prezes PTTK Wojciech Pasek, kierownik biura PTTK Zbigniew Gontek oraz naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Końskich Krzysztof Stachera wręczyli uczestnikom imprezy statuetki, dyplomy i medale.
- Zapraszamy do Sielpi w najbliższy weekenad - mówi Wojciech Pasek. - Tym razem na imprezę dla rowerzystów. Podczas XX Koneckiego Maratonu Rowerowego będziemy mieć do pokonania 180, 135 lub 75 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?