Uczniowie połanieckiego liceum odwiedzili Wrocław. Co zobaczyli? (ZDJĘCIA)

Grupa uczniów wraz z opiekunami wyruszyła w trasę we wtorkowy poranek, 5 października, tuż po godzinie piątej, by po kilku godzinach jazdy autokarem dotrzeć do Góry Świętej Anny, gdzie podziwiali między innymi najwyższe wzniesienie grzbietu Chełma na Wyżynie Śląskiej o wysokości 408 m n.p.m. To obszar Parku Krajobrazowego, który obejmuje tereny o bogatej rzeźbie, z licznie występującymi chronionymi gatunkami grzybów i roślin. Na Górze świętej Anny znajduje się bazylika i sanktuarium, z figurką świętej Anny Samotrzeciej z jej relikwiami oraz franciszkański zespół klasztorny z Rajskim Placem.

Następnym etapem podróży był Wrocław, którego zwiedzanie rozpoczęto od wizyty w najstarszym ogrodzie zoologicznym w Polsce. Wycieczkowiczom do gustu szczególnie przypadło Afrykarium, gdzie mogli zobaczyć egzotyczne gatunki ryb, żółwi i wielu innych zwierząt. Dużą atrakcją dla odwiedzających okazały się też hipopotamy, słonie, niedźwiedzie, ale też leniwce, które można było podziwiać z odległości zaledwie kilkudziesięciu centymetrów. Po wyjściu z ZOO grupa udała się spacerem pod Halę Stulecia, czyli obiekt wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To najsłynniejsze dzieło wrocławskiego modernizmu, które zaprojektowane zostało przez Maxa Berga, a wybudowane w latach 1911-1913. Po wysłuchaniu informacji o historii tej budowli przyszedł czas na obejrzenie największej fontanny w Polsce.

Kolejny dzień wycieczki był również pasjonujący. W środę, 6 października, tuż po śniadaniu uczniowie wybrali się do najstarszej części Wrocławia, gdzie przez kilka godzin spacerowali pod opieką profesjonalnego przewodnika po Ostrowie Tumskim i nadodrzańskich bulwarach. Podczas spaceru zwiedzano między innymi późnoromański kościół pod wezwaniem świętego Idziego z początków XIII wieku oraz kościół pod wezwaniem świętego Marcina, pozostałość książęcego zamku Piastów Śląskich z przełomu XII i XIII wieku. Na zwiedzających ogromne wrażenie zrobiła także katedra Jana Chrzciciela, która została wybudowana w stylu gotyckim w miejscu, gdzie wcześniej stały mniejsze świątynie. Znajduje się w niej wspaniały srebrny ołtarz, ufundowany przez biskupa Andreasa Jerina w 1591 roku. Jego budowa kosztowała 10 tysięcy talarów, czyli kwotę, za którą można było kupić w czasach renesansu kilka sporych miast.

Po zwiedzeniu najstarszej części miasta grupa udała się do Centrum Historii Zajezdnia, gdzie młodzież poznała historię Wrocławia – od jego założenia aż po współczesność. W programie wycieczki nie mogło oczywiście braknąć wizyty na wrocławskim rynku, który jest drugi pod względem wielkości w Europie. Uczniowie zobaczyli tutaj największy w Polsce ratusz oraz charakterystyczne dla Wrocławia krasnale. Po obiedzie ekipa z Zespołu Szkół w Połańcu wybrała się na Sky Tower, czyli najwyższy budynek Wrocławia skąd można podziwiać panoramę miasta.

Ostatni dzień wycieczki rozpoczął się podróżą do Paczkowa, niewielkiego miasta, które ze względu na średniowieczne obwarowania, podobnie jak Szydłów nazywane jest polskim Carcassone. Tam uczniowie zwiedzili Muzeum Gazownictwa, a potem udali się na rynek. Na zakończenie wyjazdu wszyscy udali się do Opola. Tutaj młodzież zobaczyła stare miasto, rynek, zabudowania wokół Uniwersytetu Opolskiego i Muzeum Polskiej Piosenki.

Źródło: Zespół Szkół w Połańcu