Uczniowie w Kieleckim Banku Żywności. Szukali rozwiązań, jak ograniczyć marnowanie jedzenia

Wydarzenie odbyło się we wtorek na terenie Kompanii Piwowarskiej w Kielcach, gdzie Kielecki Bank Żywności ma swoją siedzibę. Spotkania z uczniami zorganizowano z okazji Światowego Dnia Żywności, który był obchodzony w poniedziałek.

Zasadniczą częścią zajęć były rozmowy na temat marnowania produktów spożywczych. Uczniowie dowiedzieli się, że rocznie na całym świecie do kosza wyrzuca się 100 miliardów ton jedzenia, w całej Polsce - 9 milionów ton. - Statystyki robiły na uczestnikach zajęć ogromne wrażenie. Niby uczniowie doskonale zdają sobie sprawę, że jedzenie się marnuje, tym bardziej że sami przyznawali się na przykład do wyrzucania resztek z obiadu, ale skala zjawiska i liczby zszokowały - mówi Anna Mazur, trenerka z Banku Żywności.

W zajęciach wzięli udział między innymi piąto-, szósto- i siódmoklasiści ze Szkoły Podstawowej numer 34 oraz uczniowie z Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach. Chętnie angażowali się w zajęcia, wymyślając sposoby na ograniczenie marnowania żywności, proponując dania, które można przygotowywać z resztek produktów. Przygotowywali także paczki żywnościowe dla osób potrzebujących. - Dużo dzieci korzysta u nas ze stołówki szkolnej i pozostawianie jedzenia na talerzach jest dość powszechne. Myślę, że takie zajęcia mają ogromną wartość edukacyjną - komentowały nauczycielki Anna Pietruch i Urszula Nowak ze Szkoły Podstawowej numer 34.