- Około godziny 16.30 otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkańca gminy Zagnańsk, który był zaniepokojony nieobecnością swojej żony - 35-letniej kobiety - opowiadał podkomisarz Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji. - Mężczyzna stwierdził, że kobieta wyszła rano do pracy, ale tam nie dotarła i nie kontaktowała się z najbliższymi.
Policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania. O pomoc poprosili straż pożarną. - Na miejsce zadysponowaliśmy trzy zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Zagnańska, Samsonowa i Zabłocia. W sumie 15 ratowników - mówił Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckich strażaków. - Do przeszukania był teren o powierzchni około 10 hektarów. Po godzinie od zgłoszenia w zaroślach mniej więcej 50 metrów od zabudowań druhowie z OSP Zagnańsk znaleźli poszukiwaną kobietę - dodawał Robert Sabat.
Kobieta - jak tłumaczył Robert Sabat - była mocno wyziębiona. - Okryliśmy ją folią termiczną, podaliśmy tlen i przekazaliśmy zespołowi karetki pogotowia - uzupełniał komendant Sabat.
Policjanci dodawali, że miejsce, w którym znaleziono 35-latkę był już wcześniej przeczesywane przez grupy poszukiwawcze. - Podejrzewamy, że kobieta musiała przyjść bliżej domu. Została zabrana na szpitalny oddział - mówili stróże prawa, tłumacząc, że rozmowa z kobietą nie był możliwa ze względu na jej stan zdrowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?