Udana premiera sztuki „Wymarzony” w wykonaniu teatru „Rozterka” z Sadowia. Były gratulacje, podziękowania i owacje na stojąco

Gratulacje i owacje na stojąco - tak wyglądała premiera spektaklu teatru Rozterka z Sadowia, która odbyła się w sobotę w Gminnym Ośrodku Kultury.

„Wymarzony” to sztuka autorstwa Artura Dębskiego, pisana wierszem. Trochę z przymrużeniem oka traktująca sprawy sercowe ale i poważnie podchodząca do miłości. Słusznie autor podkreśla, że to „komedia o mały włos romantyczna”. Są momenty, w których widz musi śmiechem wybuchnąć, chociaż tematy na scenie poważne.

Najważniejsze, że publiczności spektakl przypadł do gustu.
- Piękna gra, świetni aktorzy – mówili widzowie po spektaklu. - Wspaniała sztuka, naprawdę zabawa super. Więcej takich wydarzeń – mówiła jedna z mieszkanek Sadowia.

Słowa podziękowania dla aktorów, w imieniu Rady Gminy Sadowie, przekazał przewodniczący rady, Mieczysław Podczasi.
- Chcieliśmy serdecznie podziękować i wyrazić słowa uznania, szacunku, i podziwu za tak piękne przygotowanie spektaklu. Szczególne słowa kieruję do pani wójt, jako głównego inspiratora tego wydarzenia. Jak państwo wiecie, reżyserią zajmował się Artur Dębski, serdecznie dziękujemy za to. Sztuka budziła wielkie emocje. Muzykę napisał Michał Kosowski, dyrektor ośrodka, też trzeba to z auważyć. Myślę, że trud włożony w to żeby powstałą ta sztuka nie można zmarnować i myślę, że nadaje się na deski małego teatru jak i teatrów profesjonalnych – mówił Mieczysław Podczasi.

Licznie przybyła publiczność z Opatowa również nie kryła zachwytu nad sztuką. Podziękowania artystom złożyli Jadwiga Mianowska, Agata Siudak i Zbigniew Nogal, który odniósł się do słów przewodniczącego rady o występach na wielkich scenach teatralnych.

- Gratulujemy wspaniałego występu. To dążenie do wielkich, narodowych scen jest uzasadnione, tak będzie. Będą także brawa w innych miejscach, czytam o Harasiukach o Zaleszanach, no to takie piękne tournée. Gratulujemy i życzymy wszystkiego najlepszego, wszelkich sukcesów – mówił Zbigniew Nogal.

Spektakl podobał się także poseł Andrzej Kryj, który chwalił tekst i kunszt aktorski.
- Troszkę taki fredrowski tekst a sztuka zupełnie współczesna – mówi poseł. - Bardzo się cieszę, że takie inicjatywy się rodzą i że takie inicjatywy tutaj mają szansę powstawać. To ogromna zasługa władz gminy i gminnego centrum kultury. To także świetny element promocyjny gminy Sadowie, bo słyszałem o tournée. Naprawdę gratuluję artystom, kompozytorowi muzyki i reżyserowi – dodał Andrzej kryj.
W sztuce wystąpiła wójt Sadowia co, jak powiedział poseł, jest dobrym pomysłem na oderwanie się od trudnej pracy samorządowca.
- Ta praca jest stresująca i takie chwile spędzone na próbach, na scenie stanowią odskocznię. Jestem pełen uznania dla pani wójt Marzeny Urban – Żelazowskiej, bo po pierwsze działa w zespole a dziś na scenie w sztuce – powiedział poseł.

W spektaklu wystąpili aktorzy – amatorzy, mieszkańcy Sadowia, którzy do pracy aktorskiej podchodzą bardzo profesjonalnie. Andrzej Jędrzejewski, który zagrał ojca w przedstawieniu mówi, że udział w spektaklu był jego wielkim marzeniem.

Stworzyliśmy jedną rodzinę na scenie a druga poza sceną. Taką naprawdę rodzinną atmosferę, ludzi, którzy kochali tę sztukę. Chcieliśmy, żeby to naprawdę jak najlepiej wypadło. Długo ćwiczyliśmy, to nie tak łatwo szło. Opanowanie tekstu, mimika i ruch sceniczny. Jak się opanowało tekst, to się zapominało mimiki i myślało się, żeby to wszystko grało. Artur nas nieraz cisnął tak, że mieliśmy dosyć ale warto było i dzisiejsza publiczność nam to wynagrodziła. Spełniło się moje marzenie, chciałem kiedyś śpiewać i tutaj miałem możliwość w Folk Songu zaśpiewać solo i zagrać w sztuce – mówi pan Andrzej i dodaje, że zawsze zazdrościł koleżankom w pracy kiedy przygotowały występy w przedszkolu.

- To są moje koleżanki z byłej pracy, przyszły dziś nas zobaczyć. Moja koleżanka w przedszkolu miała takie przedstawienie i ja jej zazdrościłem, ona robiła dla dzieci a ja jej mówiłem ja bym tak chciał Ela zagrać i marzenie się spełniło – dodał.

Wójt Sadowia, Marzena Urban - Żelazowska, która zagrała Bonitę mówi, że stres minął po pierwszej scenie i pierwszych słowach.
- Pierwsze momenty bardzo duży stres, ręce mi drżały strasznie. Bałam się, że nie pamiętam tekstu, bo to mówi się, że stres zabiera połowę talentu więc bałam się, że ten talent odfrunął i nie pamiętam tekstu. Ale na szczęście wszystko wypadło dobrze. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy tworzą ten teatr – mówi pani wójt, dla której występy artystyczne również były marzeniem.

- Od zawsze byłam związana z kulturą, w technikum grałam, śpiewałam i tańczyłam w zespole tańca nowoczesnego więc to dla mnie miły powrót do tych chwil. Ale to także odskocznia od problemów, od codzienności – dodaje Marzena Urban – Żelazowska.

Autor i reżyser sztuki „Wymarzony”, Artur Dębski mówi, że największą nagrodą za pracę nad spektaklem była obecność publiczności do końca przedstawienia.

- Nie uciekli, to jest nasz sukces zwłaszcza, że jesteśmy teatrem amatorskimi, wszyscy się dopiero uczymy aktorstwa. To jest nasz sukces, że tyle osób dziś przyszło i wytrwali do końca, nikt z nas nie zapomniał swej kwestii – mówi reżyser, który również podkreślił, że powstanie teatru przyszło w gminie Sadowie bardzo łatwo. - Jeśli są ludzie, którym się chce cokolwiek tworzyć, robić i w coś zaangażować zamiast tylko mówić, to wszystko da się zrobić jak widać – dodał Artur Dębski.

Scenografię przygotowali sami artyści pod czujnym okiem reżysera.
- Mnóstwo pracy, naszej wspólnej. Najcięższa praca była przy wykonaniu okna ze styropianu. W scenografię wszyscy aktorzy mieli swój wkład – mówi Artur Dębski.

„Wymarzony” to sztuka w dwóch aktach. Pierwszy akt zobaczyliśmy w sobotę. Próby do drugiej części rozpoczną się w marcu, jednak na efekty końcowe czyli premierę drugiej części będziemy musieli trochę poczekać zaznacza autor.

Michał Kosowski, dyrektor Biblioteki – Ośrodka Kultury Gminy Sadowie podkreśla, że mieszkańcy gminy są niezwykle uzdolnieni i chętnie angażują się w działania kulturalne.

- W naszej gminie jest bardzo dużo uzdolnionych osób i wokalnie i aktorsko. Na początku myśleliśmy o teatrze dla dzieci a później przyszedł pomysł żeby stworzyć taki teatr z dorosłymi. I się udało. Mieliśmy jakąś determinację i chęć do tego by to zrobić – mówi dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i zachęca do tego, by dołączyć do teatru.

- Cały czas teatr stoi otworem, mogą nowe osoby się zapisywać, wtedy stworzymy nową sztukę, z nowymi osobami. Jest również teatr dziecięcy, bo jak najmłodsi zobaczyli, że my ćwiczymy to powstał także teatr dziecięcy. Prowadzimy zajęcia plastyczne, muzyczne, taneczne, aktorskie, wokalne także działamy bardzo prężnie i zapraszamy do nas – dodaje dyrektor Michał Kosowski.

Kolejne spektakle zaplanowano na niedzielę, 12 lutego, niestety w tym terminie wszystkie miejsca zajęte oraz w piątek 17 lutego o godzinie 17:45. Zainteresowani spektaklem proszeni są o kontakt z Biblioteką – Ośrodkiem Kultury Gminy Sadowie by zarezerwować i odebrać darmowe zaproszenie.

Teatr „Rozterka” wystąpi także 26 lutego w Zaleszanach, 5 marca w Obrazowie i 26 marca w Harasiukach.

W spektaklu "Wymarzony" wystąpili:

• Gabriela Sum
• Marzena Urban - Żelazowska
• Ewa Kania
• Małgorzata Kasprzyk
• Jolanta Sitarska
• Wioletta Pietruszka
• Andrzej Jędrzejewski
• Michał Kosowski
• Artur Dębski
• Piotr Skwarliński