- Wciąż trwa ważenie żywności. Szacunkowy wynik jest już jednak wyższy niż rok temu, kiedy to udało się zebrać 13 ton jedzenia. Do akcji włączyło się więcej sklepów, a ludzie wrzucali do koszy dokładnie te produkty, o które prosiliśmy - informuje Marcin Kozak z Kieleckiego Banku Żywności.
Zbiórka odbywała się od 29 listopada do 1 grudnia w 75 sklepach w Kielcach, Jędrzejowie, Kazimierzy Wielkiej, Włoszczowie, Suchedniowie, Chęcinach, Chmielniku, Małogoszczu, Piekoszowie, Łopusznie, Bielinach, Słomnikach, Nowinach, Mniowie, Koniecpolu. Zaangażowało się w nią ponad tysiąc wolontariuszy.
W sobotę w Biedronce przy Alei Solidarności w Kielcach można było spotkać Aleksandrę Stobiecką i Natalię Robak ze Szkoły Podstawowej numer 19 w Kielcach oraz Paulinę Kurpińską ze Szkoły Podstawowej w Porzeczu. Dziewczyny zebrały aż 300 kilogramów żywności.
- Ludzie wrzucali do kosza produkty długoterminowe: makaron, kaszę, olej, przeciery pomidorowe i słodycze. Dziewczyny były bardzo zadowolone z tego, że mogły się włączyć do pomocy. Poświęciły swój wolny czas, ale nie żałują. Chętnych do udziału w akcji było więcej, ale nie mogliśmy zaangażować wszystkich. Nie wszystko stracone, bo za tydzień wolontariusze z obu szkół będą zbierać żywność z Caritasem - mówi katecheta Dariusz Kurpiński, z inicjatywy którego uczennice wzięły udział w zbiórce.
Produkty zebrane podczas akcji zorganizowanej przez Federację Polskich Banków Żywności trafiają do magazynów. Tam są sortowane, ważone i przekazywane organizacjom zajmującym się wsparciem ubogich i chorych. Jest to między innymi Stowarzyszenie Pomocy Osobom Chorym na Stwardnienie Rozsiane, a także jadłodajnie dla ubogich czy domy samotnych matek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?