Przypomnijmy, że Stojković zdecydował się rozwiązać kontrakt z kieleckim klubem, gdy okazało się, że w Vive Targi Kielce będzie grał obrotowy reprezentacji Hiszpanii, Julen Aginagalde. Stojković od lipca pozostawał bez klubu, a niedawno okazało się, że będzie grał w klubie, w którym rozpoczynał swoją profesjonalną karierę - Crvenej Zvezdzie Belgrad.
Ulubieniec kieleckich kibiców, pożegnany uroczyście przed meczem Ligi Mistrzów z francuską Dunkierką, zdobył się na wielki gest - nie dość, że zadeklarował grę do końca roku w tym zespole za darmo ("Czerwona Gwiazda" przeżywa ogromne kłopoty finansowe), to jeszcze opłacił kwotą 2460 euro licencję niezbędną do tego, żeby w jego zespole grali zawodnicy zagraniczni.
Debiut Stojkovicia w zespole trenowanym przez byłego internacjonała Nenada Perunicicia był udany, choć niełatwy. Rastko rzucił cztery bramki (jedną z karnego, był trzecim strzelcem zespołu w tym spotkaniu), a Crvena Zvezda wygrała po zaciętym meczu z Metaloplastiką Sabac 24:22 (14:13). Po trzeciej kolejce zespół z Belgradu awansował w tabeli z szóstego na trzecie miejsce, mając na koncie dwa zwycięstwa i remis.
W następnym meczu zespół z Belgradu zagra w hali wicelidera, Spartaka Vojput.
Stojković w Crvenej Zvezdzie występuje, podobnie jak w Vive Targi Kielce, z numerem 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?