MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Udany odpust, festyn i zbiórka pieniędzy w Wąchocku (zdjęcia)

Kazimierz CUCH [email protected]
Tłumy uczestników odpustu prócz dobrego festynu miały do dyspozycji kramy wzdłuż ul. Kościelnej.
Tłumy uczestników odpustu prócz dobrego festynu miały do dyspozycji kramy wzdłuż ul. Kościelnej. Fot. Kazimierz Cuch
Bardzo udany był tegoroczny odpust na Św. Rocha. Znów były tłumy. Udał się festyn towarzyszący odpustowi i zbiórka pieniędzy dla biednych dzieci.

[galeria_glowna]
Tegoroczny odpust, na Św. Rocha, w niedzielę w Wąchocku był odmienny od wszystkich dotychczasowych. Został połączony z Festynem Parafialnym, loterią fantową i zbiórka pieniędzy na wyprawki dla biednych dzieci. Zgromadził ogromne tłumy wiernych z miasta i gminy Wąchock, ze Starachowic, Skarżyska-Kamiennej i okolicznych gmin. Festyn organizowali wspólnie Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i parafia Św. Floriana w Wąchocku.

-Cieszę się, że tak wielu wiernych uczestniczyło w naszym odpuście i festynie parafialnym. Dopisała pogoda, dopisali sponsorzy, dopisali wierni. Nawet na wieczornym koncercie było dużo ludzi. Cenny był patronat honorowy i ufundowane nagrody przez księdza biskupa Henryka Tomasika- ordynariusza diecezji radomskiej, Andrzeja Matynię- starostę starachowickiego, Jana Wzorka- przewodniczącego Rady Powiatu w Starachowicach, Jarosława Samelę- burmistrza Wąchocka. W przyszłym roku zamierzamy kontynuować tę nową tradycję odpustu i festynu razem- informuje ojciec Honoriusz Kostek, proboszcz parafii w Wąchocku.

PROCESJA I MSZA ŚW.

Odpust rozpoczął się od tradycyjnej procesji z klasztoru ojców Cystersów na wzgórze Św. Rocha, za miastem. Tam o 12 obok kaplicy Św. Rocha została odprawiona uroczysta suma odpustowa.

Uczestniczyło w niej sześciu księży i tłumy wiernych. Koncelebrze przewodził ksiądz kanonik Aleksander Sikora, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Starachowicach. On też wygłosił homilię, w której między innymi wspomniał historię życia i śmierci Św. Rocha. Towarzyszyli mu ojciec Honoriusz Kostek, proboszcz wąchockiej parafii Św. Floriana i ksiądz Włodzimierz Gucwa, kustosz sanktuarium Św. Jadwigi w Legnickim Polu. Pod koniec mszy ksiądz koncelebrans święcił zwierzęta i maszyny rolnicze.

Tej wyjątkowej, odwiecznej uroczystości “miasta cudów" miejscowa poetka, Janina Kołsut, poświęciła obszerny, ale i zabawny wiersz, który wiernie oddaje dotychczasową atmosferę tego dnia. Mimo sędziwego wieku nadal pisze wiersze i niebawem napisze nowy, o nowej formule wąchockiego odpustu.

NA FESTYNIE

Tradycyjny odpustowy jarmark rozmaitości rozpoczął się już od godz. 9. Były kiermasze, stoiska z produktami regionalnymi Kół Gospodyń Wiejskich z gminy Wąchock, rękodzieło artystyczne, wystawy kolekcjonerów motyli i staroci, prezentacje stowarzyszeń: Lokalnej Grupy Działania “ Wokół Łysej Góry" Katolickiego Stowarzyszenia Nauczycieli Polskich.

Cały czas trwała loteria fantowa, z której dochód został przeznaczony na wyprawki szkolne dla biednych dzieci. Zagrało około 600 uczestników loterii. Organizatorom zostało osiem losów. Zebrano ponad 3 tys. zł. Główną nagrodę w postaci roweru ufundowanego przez starostę starachowickiego -Andrzeja Matynię wygrała pani Aniela Derlatka z Węglowa.

Od 13 do 17 na scenie przed klasztorem były występy zespołów: Acustik Trio Artura Bińka w składzie Artur Biniek, Kamil Powrózek, Rafał Powrózek. Śpiewała bardzo liczna Schola Parafialna z Wąchocka i Chóru Parafialny. Wystąpił Szymon Pocheć i Przyjaciele z Brodów. Obok akompaniującego muzyka śpiewały: Kamila Bernaciak, Aleksandra i Izabela Zawłockie. Koncert zakończył Zespół Marek i Przyjaciele z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Wąchocku. Ze względu na wakacje nie dotarła do Wąchocka dobra Schola Parafialna z kościoła w Iłży. Duże wzięcie miały konkursy dla dzieci organizowane przed klasztorem, obok estrady.

Po mszy wieczornej w kościele był dobry koncert kameralny “Perły muzyki sakralnej", w wykonaniu muzyków z Łodzi: Monika Kolasa-Hladikova (mezzosopran), Joanna Woszczyk-Garbacz (flet), Jakub Garbacz (organy). Dostrojenie wąchockich organów o jeden stopień wyżej sprawiło, że Jakub Garbacz musiał grać na organach elektronicznych.

Nie zawiedli kramarze, którzy swoimi straganami szczelnie wypełnili kilkaset metrów ul. Kościelnej, prowadzącej do klasztoru cystersów, po obydwu jej stronach.

Za tydzień będzie kolejny, ważny odpust przy śródleśnych kapliczkach Św. Jacka. Tam parafianie z parafii Św. Brata Alberta w Starachowicach przyjdą w uroczystej pielgrzymce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie