Zwycięstwo odniosła też starachowiczanka Maria Pytel, która wróciła po przerwie spowodowanej poważną kontuzją.
- Fajnie było znowu poczuć smak zwycięstwa. Cieszy nie tylko moje zwycięstwo, ale również występ mojej narzeczonej Marysi Pytel, która po bardzo ciężkiej kontuzji i praktycznie bez szansy na powrót do sportu, spróbowała swoich sił w tych zawodach. Bardzo mile nas zaskoczyła, ponieważ zwyciężyła w rywalizacji kobiet. Cieszyliśmy się zatem podwójnie - powiedział Przemek Szymanowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?