- Zagraliśmy konsekwentnie w obronie. Nasza gra wyglądała dobrze, dlatego jestem zadowolony z postawy mojego zespołu. Wierna przez całe 90 minut nie miała okazji do zdobycia bramek. Gospodarze próbowali nas jedynie zaskoczyć strzałami z dystansu, ale skutecznie sobie z nimi radziliśmy. Dwukrotnie bliski zdobycia bramki był Sebastian Walasek. Niestety piłka po jego uderzeniach przeleciała tuż obok bramki Wiernej - mówił Jacek Pawlik, trener włoszczowskiej drużyny.
W sobotę, o godzinie 15, w kolejnym meczu ligowym Hetman podejmował będzie Unię Sędziszów, która w minionej kolejce uległa u siebie Nidziance Bieliny 2:3. W tym spotkaniu nadal nie zagrają Marcin Michałek i Marek Bugaj. - Jesteśmy dobrej myśli przed konfrontacją z Unią. Będziemy chcieli w tym pojedynku zainkasować trzy punkty, ponieważ zespoły plasujące się za nami w tabeli w minionej kolejce punktowały. Przed nami jeszcze dużo trudnych meczów. Musimy zwyciężać spotkania zwłaszcza na własnym terenie - dodał szkoleniowiec Hetmana.
Przed sobotnią kolejką zajmująca dziesiąte miejsce w tabeli i mająca 22 punkty na koncie ekipa z Włoszczowy traci do piątej Unii 5 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?