[galeria_glowna]
Muzeum Pisanki w Kołomyi powstało w 2000 roku, a w jego zbiorach znajduje się około 10 tysięcy pisanek z całego świata, nawet z tak odległych krajów jak Chiny, Izrael, Egipt, Indie, Sri Lanka, Kenia, Japonia. Jednak prawdziwym skarbem nie są malowane jaja zza morza, ale te miejscowe, wykonane przez mieszkańców Pokucia i Huculszczyny. Bo to właśnie oni w zdobieniu jaj byli i są prawdziwymi mistrzami.
Najpierw przewodniczka pokazuje narzędzia do zdobienia jaj, tłumaczy, na czym polegały techniki upiększania. Potem w kolejnych gablotach oglądamy tysiące jaj malowanych, wydrapywanych, wyklejanych, obszywanych, haftowanych, oblepianych ziarnami maku, zbóż, czy koralikami. Od jaj kurzych, przepiórczych, gęsich, kaczych, orlich czy strusich może zakręcić się w głowie.
Wzory wykonywane na jajach są zarówno proste, jak i niezwykle misterne, wymagające nie tylko ogromnego talentu, umiejętności, doświadczenia, ale i wielkiej cierpliwości artysty.
W muzeum można dowiedzieć się, że na Huculszczyźnie jajami obdarowywani się nie tylko z okazji świat wielkanocnych, ale także z okazji narodzin, ślubów, a także pogrzebów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?