Pani Dorota, pracownik Domu Dziecka w Kazimierzy Wielkiej, kurator społeczny, matka i żona długo się nie zastanawiała przed podjęciem decyzji o przyjęciu uchodźców
Dorota Gruszka z Cudzynowic przyjęła pod swój dach rodzinę z Ukrainy
- Nie uważam, żebym zrobiła coś nadzwyczajnego, takich ludzi jak ja jest bardzo dużo. Mój mąż, jak tylko usłyszał o tej sytuacji od razu powiedział: trzeba jechać po jakąś rodzinę, musimy pomóc. I tak się stało. W transporcie pomógł Tomasz Przygoda, nauczyciel historii mojej córki. Rano przywiózł rodzinkę. Byli tak wykończeni, że teraz śpią - mówi pani Dorota.
Szefowa Stowarzyszenia Widzieć Dobro, mówi, że Wiktoria studiowała na Ukrainie filologię angielską, a jej brat Władysław prawo. Mieszkają w okolicach Buczacza, miasta partnerskiego Kazimierzy Wielkiej. Chłopak nie bardzo chciał wyjeżdżać z Ukrainy, bo jest wielkim lokalnym patriotą, ale uległ namowom zrozpaczonej matki. Wychowuje dzieci samotnie, bała się o niego.
– Moje dzieci bardzo chciała, żebyśmy pomogli osobom, których dotknęła wojna. Właśnie przygotowujemy śniadanie dla nich dodaje pani Dorota.
Pani Nadia ze strachu nie ogląda telewizji
Do naszej rozmowy z panią Dorotą dołączyła pani Nadia, która właśnie się przebudziła.
– Ja do końca nie wierzyłam w to, że ta wojna się rozpocznie. Nasze miasto zostało ostrzelane. Jesteśmy tacy szczęśliwi, że znaleźliśmy bezpieczne schronienie u pani Doroty. Ja nawet nie oglądam telewizji, tak się boję o to co tam się dzieje, że giną niewinni ludzie. Tutaj czujemy się wspaniale, atmosfera w domu jest taka przyjazna. Z zawodu jestem kucharką, może uda mi się znaleźć pracę w okolicy, bo nie chciałabym być dla kogoś ciężarem. Chętnie pomożemy przy obiedzie - mówi pani Nadia.
Dorota Gruszka nie wyobraża sobie tego, że mogłaby się zachować inaczej. - Całe życie pomagam innym ludziom – mówi. - To daje największą satysfakcję.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?