Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulga w Vive. Kontuzja Krzysztofa Lijewskiego to tylko stłuczenie

/PK/
- Kontuzja Krzysztofa Lijewskiego nie jest groźna. To tylko stłuczenie - poinformował nas wiceprezes Vive Targi Kielce, Tadeusz Dziedzic. Prawy rozgrywający mistrzów Polski odniósł uraz prawej dłoni w sobotnim meczu PGNiG Superligi, w którym kielczanie wygrali w Puławach z Azotami 34:28.

W 56 minucie Lijewski zdobył bramkę i spadł na parkiet, a jeden z rywali przypadkowo stanął mu na prawej dłoni. Interwencja masażysty trwała długą chwilę i był to moment bardzo nerwowy dla naszej drużyny. Gdyby "Lijkowi" stało się coś poważnego, byłaby to kolejna kontuzja w zespole.

Zawodnik po powrocie do Kielc miał prześwietlenie, a w niedzielę po południu przeszedł rezonans magnetyczny. - Kamień spadł mi z serca. Okazało się, że nie ma żadnego złamania czy pęknięcia kości, całe są stawy, ścięgna i mięśnie. Dłoń jest wprawdzie spuchnięta, ale to tylko efekt stłuczenia - mówi wiceprezes Vive Targi Kielce, Tadeusz Dziedzic.

- Zawodnik już przechodzi zabiegi, będziemy się starali, żeby Lijewski był gotowy do gry na środowy mecz w Kwidzynie, a wydaje się, że na pewno będzie mógł zagrać w sobotnim meczu Ligi Mistrzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie