Uniwersytety III Wieku w Świętokrzyskiem przeżywają wielkie oblężenie

W całym województwie świętokrzyskim coraz więcej osób na emeryturze jest zainteresowanych poszerzaniem swojej wiedzy i kształceniem. Wielu słuchaczy zbliża się do setki. Świętokrzyski Uniwersytet III Wieku przeżywa oblężenie, na wolne miejsce nie co liczyć.

W Kielcach lada dzień ruszy drugi Uniwersytet III Wieku. W dniu zapisów były ogromne kolejki. W województwie świętokrzyskim działa 14 Uniwersytetów: w Ostrowcu, Skarżysku, Jędrzejowie, Starachowicach, Busku,Pińczowie, Końskich, Opatowie, Stąporkowie, Sandomierzu, Staszowie, Łagowie i dwa w Kielcach. Wszędzie są ludzie spragnieni wiedzy, gotowi czekać, aż zwolni się miejsce.

Przychodzą tłumy
- Obecnie na naszym Uniwersytecie kształci się 630 osób – informuje Elżbieta Iwan, prezes Świętokrzyskiego Uniwersytetu III Wieku. – Wielu mężczyzn przekroczyło dziewięćdziesiątkę. Co roku we wrześniu przychodzą tłumy, żeby się zapisać na zajęcia, ale nowe miejsca pojawiają się bardzo rzadko, bo nie ma żadnego limitu wiekowego na zdobywanie wiedzy. Jak ktoś chce może uczęszczać na zajęcia wiele lat. Dlatego bardzo potrzebny był kolejny Uniwersytet. Prezes Iwan mówi, że u nich każda chętna osoba może korzystać z dowolnej ilości zajęć, wszystko zależy wyłącznie od tego, ile ma czasu.

– Mamy bardzo dużo sekcji, staramy się zaspokoić wszelkie potrzeby słuchaczy – podkreśla. – Panowie chętnie korzystają z zajęć brydża, obsługi komputera, uczą się języków obcych, fotografowania, panie przepadają za gimnastyką w wodzie, rękodziełem artystycznym, wycieczkami, tańcem. Olbrzymim zainteresowaniem cieszą się takie dziedziny jak filozofia, historia powszechna, historia sztuki, pewnie i z tego względu, że mamy wspaniałych wykładowców. Działa chór, kabaret, wprowadzamy do zajęć kolejny język obcy - włoski.

Terapia śmiechowa

Na pytanie, skąd ludzie znajdują czas na kształcenie się, wiele kobiet prowadzi przecież dom, gotuje, pilnuje wnuki Bożena Szostakowska Mostek, prezes Uniwersytetu III_Wieku w Pińczowie odpowiada, że wszystko zależy od hierarchii wartości, od tego co dla konkretnej osoby jest ważne. – Jedni wybierają zdobywanie wiedzy, inni codzienne gotowanie i sprzątanie mieszkania – tłumaczy. – Jednak w naszych czasach wiele osób uświadamia sobie, że nauka, zdobywanie nowych umiejętności poprawia pamięć i funkcjonowanie umysłu. – Kabaret, który sama prowadzę pozwala ludziom się odprężyć, to znakomita terapia śmiechowa. Mieszkańcy są wdzięczni, że istniejemy. Jedna z kobiet przyznała, że wcześniej na emeryturze nawet nie chciało jej się podnieść z łóżka i pościelić go, takie miała stany depresyjne, a teraz mobilizuje się i biegnie na zajęcia. Bo oni dbają o wszelkie sfery, manualną poprzez zajęcia plastyczne, dbają o umysł, ucząc aż czterech języków obcych, zachowują sprawność fizyczną. Wspólnie śpiewają tańczą, integrują się z młodzieżą. Iwona Senderowska, dyrektor Ośrodka Kultury, do którego uczelnia dla seniorów należy dodaje, że często organizują coś dla poprawienia nastroju wycieczki, czy bale karnawałowe, najbliższy już 9 lutego.

Dla ducha i dla ciała

Uniwersytety w Ostrowcu Świętokrzyskim i Jędrzejowie prowadzą mężczyźni, co ma dobry skutek, bo zachęcają płeć brzydszą do przychodzenia na zajęcia, nieco ociężałą do wszelkiej aktywności. Władysław Blicharski, przewodniczący jędrzejowskiego Uniwersytetu, do którego uczęszcza 227 słuchaczy chwali się, że mają bardzo bogatą ofertę. - Poprzez zajęcia z gastronomii, kosmetologii, gimnastykę, bardzo przydatne wykłady, chociażby z ratownictwa medycznego dostarczamy przychodzącym do nas nie tylko porcji wiedzy, ale też rozrywki, zabawy, umożliwiamy zawarcie przyjaźni. Podobnie o bardzo wysoki poziom wszystkich zajęć stara się Józef Pazderski, który prowadzi w Ostrowcu Świętokrzyskim Uniwerystet III Wieku od początku, od 13 lat. - W zajęciach uczestniczy ponad trzysta osób - cieszy się. - Słuchacze biorą udział w wykładach, konferencjach, wyjeżdżają na wycieczki krajoznawcze, spotkania integracyjne.O popularności takich Uniwerystetów świadczy to, że wciąż powstają nowe. Niedawno trzy zaradne kobiety: Teresa Dunajska, Jolanta Rydzewska i Grażyna Chwałek założyły go w Końskich i ma się świetnie. - Nasz działa dopiero rok i słuchacze dziękują nam za tę inicjatywę - zdradza Jadwiga Kamińska, prezes Uniwersytetu w Łagowie. - Na otwarcie przyszło bardzo dużo osób.

Inauguracja drugiego już Uniwersytetu III Wieku Ponad Czasem odbędzie się w Kielcach 20 stycznia na Wszechnicy Świętokrzyskiej. - Ludzie chętnie poszerzają wiedzę, choćby z historii i o zabytkach Kielc - dostrzegają prezes Nina Łucak i Teresa Mróz, jego współtwórczyni.

Fenomen Uniwersytetów III Wieku, nauka w cenie W Polsce pierwszy Uniwersytet III Wieku powstał 12 listopada 1975 roku w Warszawie z inicjatywy prof. Haliny Szwarc.
Na świecie pierwszą szkołę dla seniorów stworzył Pierre Vellas we Francji, który potem pomagał zorganizować ją w naszym kraju. Polska była trzeciem miejscem na świecie po Francji i i Belgii, gdzie taka uczelnia powstała. Obecnie w Polsce działa 420 Uniwersytetów III Wieku, w których kształci się ponad 60 tysięcy osób. Celem utworzenia takich uczelni była aktywizacja osób starszych, dbanie o wszechstronny rozwój i wykorzystanie ich potencjału w różnych dziedzinach życia.