MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uroczysta Wigilia u szczypiornistów KSZO. Zawodnicy i trener opowiedzieli jak spędzą święta

Waldemar FRAŃCZAK
Jako pierwsi opłatkiem przełamali się prezes klubu i trener zespołu seniorów.
Jako pierwsi opłatkiem przełamali się prezes klubu i trener zespołu seniorów. fot. Waldemar Frańczak
Była wspaniała atmosfera i życzenia awansu. Nam trener i zawodnicy opowiedzieli jak oni spędzą święta Bożego Narodzenia

We wtorek, a więc tydzień przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia, w spotkaniu opłatkowym uczestniczyli członkowie sekcji piłki ręcznej KSZO Ostrowiec.

Późnym wieczorem, po treningu, piłkarze ręczni spotkali się przy wigilijnym stole, by nie tylko spędzić czas ze sobą w jakże odmiennej od codziennej atmosferze, ale także, by złożyć sobie życzenia- te osobiste, sportowe i rodzinne.

W spotkaniu uczestniczyli także prezes KS KSZO- Jarosław Kuba, trener- Zbigniew Tłuczyński, kierownik drużyny seniorów- Jarosław Słodkiewicz i trener grup młodzieżowych- Tomasz Chmielewski.

- Dla mnie był to bardzo trudny, intensywny na wielu płaszczyznach rok- mówi prezes KS KSZO. - Dlatego okres świąteczno-noworoczny zamierzam spędzić w atmosferze ciszy i refleksji, by się zregenerować. Wigilię rozpoczniemy w domu z dziećmi, a później przemierzymy kilka kilometrów do mojej mamy. Na pewno zajmę się przygotowaniem karpia.

Z większym wigilijnym wyzwaniem zmierzy się trener Zbigniew Tłuczyński. - Przyjeżdża syn z Niemiec- mówi. - Rodzina się powiększy i liczba osób przy stole również, na którym nie zabraknie karpia, zupy grzybowej, pierogów i innych tradycyjnych, wigilijnych potraw. Przyjęcia rodzinne to spore wyzwanie, szczególnie dla żony, więc planuję coś jej pomóc, ale na pewno nie w kuchni (śmiech).

Gości w swoim domu będzie podejmował również w wigilijny wieczór kierownik drużyny. - Teściowa pracuje w ten dzień, więc babcia żony, teść i szwagier przyjadą do nas- mówi Jarosław Słodkiewicz. - To pierwsza Wigilia w moim domu.

U rodziny Wigilię spędzą lewoskrzydłowy zespołu Maciej Jeżyna i trener Tomasz Chmielewski. - Wigilię spędzam u jednej babci, później u drugiej, a wieczorem obowiązkowo uczestniczę w pasterce. Moja ulubiona potrawa to barszczyk z uszkami i karp. Dwa świąteczne dni poświęcę na spotkania z rodziną.

- Wieczór wigilijny zaczynam u drugiej mamy, czyli u teściowej- mówi Chmielewski. - Później jedziemy z żoną i synem do mojej mamy, gdzie trzeba zjeść ponownie, bo mama dba o syna (śmiech). Nie wyobrażam sobie świąt bez bigosu.

Wigilijnych i świątecznych przysmaków nie brakowało na spotkaniu zorganizowanym w kawiarence w hali KSZO. Szczypiorniści zajadali się między innymi: pierogami i czerwonym barszczykiem, smażoną rybą z zapiekanymi ziemniakami, śledzikami, sałatkami rybnymi, rybą po grecku, galaretką drobiową.

Wśród wielu życzeń, jakie złożył prezes klubu, padło też zapewnienie, że klub stanie na wysokości zadania, aby zespół osiągnął cel, jakim jest awans do I ligi. Do życzeń rodzinnych i sportowych dołączymy się również my.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie