Najpierw usłyszał gromkie "Sto lat!", a potem 19 razy został podrzucony do góry - taką urodzinową niespodziankę przygotowali Barkowi Wróblewskiemu jego koledzy z klasy. Było świątecznie i elegancko, a parkiet pękał w szwach.
- Każdy bal jest inny. To moja piąta studniówka w tej szkole. Co roku jest inna moda na ubrania i fryzury, inna młodzież. Ta która bawi się dzisiaj znakomicie tańczy - chwalił swoich podopiecznych dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego, Ryszard Mańko. - Widać, że chyba niektóre osoby brały lekcję tańca, a poza tym w tym roku został wykonany chyba nasz najpiękniejszy i najdłuższy, bo trwający osiem minut polonez.
ZOBACZ zdjęcia studniówki X LO w Kielcach
Dominowała zabawa, ale nikt nie zapominał, że po balu zostanie już tylko nauka. - Życzyłem moim uczniom, żeby ten najbliższy czas był podobny do dzisiejszego meczu reprezentacji Polski w piłce ręcznej ze Szwecją. Do pierwszego półrocza niektórzy maturzyści mają wiele wpadek, ale to drugie półrocze powinno wyglądać, jak druga połowa meczu Polska - Szwecja. Powinno być doskonałe, perfekcyjne, i zakończyć się przynajmniej remisem, co już będzie zwycięstwem! - podkreślił dyrektor Mańko.
Po polonezie i pierwszych tańcach, kiedy młodzież wróciła do stołów, przy jednym z nich rozległo się głośnie "Sto lat!". Taką niespodziankę swojemu koledze, Bartoszowi Wróblewskiemu przygotowali jego rówieśnicy z klasy. Powód? Dzień wcześniej Bartek obchodził swoje 19 urodziny.
- Jeśli miałbym się spodziewać, że chłopaki coś przygotują to wczoraj. Jestem naprawdę zaskoczony - przyznał Bartek chwilę przed tym, jak koledzy porwali go i 19 razy podrzucili do góry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?