Uśmiejecie się do łez! TOP 7 najzabawniejszych kryminalnych zdarzeń lata 2020 w Świętokrzyskiem [ZDJĘCIA]
Parszów - co kto ma pod nosem
Nie potrzebowali natomiast specjalnej spostrzegawczości policjanci, którzy pewnego letniego niedzielnego popołudnia w Parszowie między Skarżyskiem a Starachowicami zatrzymali do kontroli opla. Samochodzik jechał ciutkę za szybko, ale nawet nie na tyle, by kierowca stracił prawko. Ot, skończyłoby się mandatem. Gdyby nie to, co pod nosem miał kierowca. I nie, nie było to mleko, choć faktycznie nie tak dawno osiągnął pełnoletniość. Pod nosem młodzian miał otóż proszek. Szybko wyszło też na jaw, że właściciel nosa wcale nie wąchał proszku do prania, ani nawet cukru pudru. Z rozbrajającą szczerością przyznał, że a i owszem, ze dwie godzinki wcześniej wdychał sobie amfetaminę. I tym to sposobem prosty mandacik zamienił się w nieco bardziej kłopotliwy procesik.
>>> ZOBACZ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH <<<