- Obserwujemy wzmożony ruch na ulicy Kwiatkowskiego w Sandomierzu oraz na ulicy Lwowskiej - mówi nadkomisarz Dariusz Chmielowiec, naczelnik sandomierskiej "drogówki".
Mimo zakazu tiry przejeżdżają przez uszkodzony most. Niektórzy kierowcy dużych samochodów ciężarowych nic sobie nie robią z zakazu wjazdu. - Gdzie się pchasz, gamoniu? Znaków nie widzisz? Chcesz zarwać ten most? - takie komentarze przez CB-Radio wystawiane przez kierowców (także ciężarówek) świadczą o braku tolerancji dla tych, którzy łamią przepisy drogowe. Bo w tym przypadku to stwarzanie poważnego zagrożenia dla innych, a przede wszystkim dla konstrukcji mostu.
Po sygnale otrzymanym od jednego z czytelników, który poinformował nas o łamaniu przepisów przez kierowców dużych ciężarówek, wybraliśmy się na miejsce. Rzeczywiście, w ciągu zaledwie pięciu minut po moście przejechały cztery ciągniki siodłowe z naczepami oraz jeden duży autokar. Z wyjątkiem jednego, ukraińskiego TIR-a pozostałe to samochody z rejestracjami powiatu radomskiego, Rzeszowa i Krosna. Kierowcy więc świadomie łamali przepisy, nie chcąc nadrabiać drogi jadąc przez Tarnobrzeg i Sandomierz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?