80-latkę z Szydłówka w poniedziałkowe przedpołudnie odwiedziła blondynka mająca około 25 lat. Twierdziła, że jest pracownicą parafii i roznosi dary.
- Wpuszczona do domu zostawiła kobiecie koc, wykorzystała jednak chwilę jej nieuwagi i z półki ukradła dwa tysiące złotych - opowiadają policjanci.
Następnego dnia kobieta odpowiadająca rysopisem oszustce z poniedziałku, odwiedziła 80-latkę, także w osiedlu Szydłówek.
- Ukradła 700 złotych a zostawiła koc. Rzekomy dar parafii - opowiadają policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
