Do policjantów z Rakowa w powiecie kieleckim zgłosiła się 44-letnia kobieta i opowiedziała im, że ktoś podszył się pod nią i używając jej komunikatora w mediach społecznościowych rozsyłał do jej znajomych prośby o pomoc finansową.
- Niestety, dwie osoby dały się nabrać i przekazały kody blik, nieświadome, że dają je przestępcy – wyjaśnia podkomisarz Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Jedna straciła sto złotych, druga 1500. Policja apeluje o czujność:
- Jeśli ktoś prosi w mediach społecznościowych o kod blik, zanim go przekażemy, upewnijmy się, że to na pewno właściciel komunikatora. Wystarczy jeden telefon, by nie stracić pieniędzy – mówi podkomisarz Karol Macek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?