Vanja Marković, pomocnik Korony: - Z Zagłębiem musimy zagrać ofensywnie (WIDEO)

- W Warszawie z Legią zagraliśmy dobry mecz i nie zasłużyliśmy na przegraną. Ale też popełniliśmy błędy, których musimy się ustrzec w pojedynku z Zagłębiem - mówi Jose Rojo Martin Pacheta, trener Korony.

Na przedmeczowej konferencji trener Pacheta chwalił piłkarzy za pojedynek w Warszawie i podkreślał, że jego zespół rozwija się.

- Nie mam wątpliwości, że mój zespół jest coraz lepszy i poszczególni jego piłkarze zrobili postęp. Z Zagłębiem musimy wyeliminować jednak te błędy, które popełniliśmy w Warszawie, by uzyskać korzystniejszy wynik. To będzie na pewno inne spotkanie, gdyż to my będziemy musieli prowadzić grę. Ale jesteśmy na to przygotowani. Mamy kilka wariantów gry z tą drużyną i choć wiem, że to niewygodny rywal dla Korony, to nie przejmuję się liczbami - mówi Pacheta.

Szkoleniowiec Korony oglądał mecz Zagłębia z Górnikiem Zabrze, który lubinianie wygrali 3:0, strzelając gole w ciągi 21 minut.

- Widziałem mecz i Zagłębie miało jeszcze dwie kolejne bramkowe okazje. Mam szacunek do rywala, ale patrzę na swój zespół. Czy będą jakieś zmiany w składzie na to spotkanie? Mogą być. Mamy wielu zawodników do gry, ale wszyscy grać nie mogą - zaznaczył Pacheta.

Vanja Marković, który rozegrał dobry mecz przeciwko Legii w Warszawie (0:1) przyznał, że tylko na początku miał tremę.

- Po raz pierwszy zagrałem na takim stadionie i przy tylu kibicach. Na początku miałem tremę, ale szybko minęła. Graliśmy dobrze, ale niestety przegraliśmy. Mam nadzieję, że w niedzielę osiągniemy lepszy wynik. Z Zagłębiem musimy zagrać ofensywnie i na pewno tak będzie - przyznał Marković, którego podczas meczu z Legią obserwowali wysłannicy z Niemiec.
- Słyszałem o tym, ale ja na razie skupiam się na grze w Koronie. Cieszę się, że dostaję szanse od trenera i chcę grać jak najlepiej - powiedział Vanja, niespełna 20-letni defensywny pomocnik Korony.