VII Festiwal Harcogranie w Starachowicach zakończył się dużym sukcesem organizacyjnym. Zobaczcie kto się do tego przyczynił

- Nasz festiwal stał się niepowtarzalną imprezą o coraz większym zainteresowaniu i zasięgu. Serdecznie dziękujemy wszystkim za obecność i widzimy się już za rok na VIII edycji „Harcogrania” - podsumował komendant Festiwalu harcmistrz Mateusz Matys Ślaski.

3 dni z piosenką
Harcogranie zaczęło się już w piątek, 5 kwietnia od tradycyjnego przednoclegu. Przesłuchania konkursowe trwały całą sobotę, a wieczorem odbył się koncert z udziałem trzech zespołów. Rozpoczął „Stare dobre harcerstwo”, ktory był odkryciem i rewelacją Festiwalu. Z kolei zagrał, także starachowicki, „Miłość jest przereklamowana” a na finał gwiazda Festiwalu „Inżynieria środowiska”. Wcześniej jury ogłosiło jacy wykonawcy wystąpią w niedzielę na koncercie galowym. Jurorzy, którzy pracowali w składzie harcmistrz Lidia Pokuszyńska, harcmistrz Arkadiusz Szostak i druh Tomasz Kordeusz, dokonali samych dobrych wyborów, więc koncert był wyjątkowy. Także dlatego, że najważniejsze wyróżnienia zdobywały zespoły z naszego powiatu. Pierwsze miejsca zajęły dwa zespoły z Mirca - Happy i 104 Artystyczna Drużyna Harcerska - podopieczne Małgorzaty i Piotra Spadłów - a wśród solistek Martyna Glina ze Studia Piosenki „Esceku”.

Wyniki VII Harcogrania
Kategoria do lat 14: I miejsce - „HAPPY” z Mirca, II miejsce - Zuchy i harcerze z Gościeradowa, III miejsce - „Zuszki Duszki” z Nowej Dęby oraz „Wszędoczłapy” z Katowic. Wyróżnienie: „Niedźwiedzie” z Żyrardowa oraz „Ale to nie wszystko” z Handzlówki.
Do lat 21: I miejsce - „Przyjaciół para i gitara” Hufiec Łańcut oraz 104 Artystyczna Drużyna Harcerska z Mirca, II miejsce - „Wilczyce” ze Starachowic oraz 111 Artystyczna Drużyna Harcerska ze Starachowic, III miejsce - „Idk” ze Starachowic. Wyróżnienie: „Czajura” z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Open: I miejsce - „Ostatni Sojusz Ludzi i Elfów” z Katowic, II miejsce - „Stare Dobre Harcerstwo” ze Starachowic, III miejsce - „Manufaktura” z Annopola. Wyróżnienie: „Szybka decyzja” z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Soliści: I miejsce - Martyna Glina, II miejsce - Karolina Olszowiec, III miejsce - Miszka i Griszka. Wyróżnienie: Julia Dudek. Grand Prix: „Z tylu chmur” z Żyrardowa. Nagroda Komendanta Festiwalu: Julia Fudalewska. Wyróżnienia specjalne od Lidii Pokuszyńskiej: Kuba Krawiec z drużyny „Ignis”, podharcmistrz Jacek Ołowiak.

Nagroda publiczności powędrowała do zespołu „Przyjaciół para i gitara”.

Bez nich byłoby inaczej...
Współorganizatorem Festiwalu było Starachowickie Centrum Kultury. Patronat honorowy sprawowali: Komendant Chorągwi Kieleckiej ZHP harcmistrz Tomasz Rejmer, Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek, Starosta Starachowicki Piotr Babicki, Prezydent Miasta Starachowice Marek Materek.

Komendant Festiwalu podziękował też kadrze Festiwalu w składzie: przewodnik Weronika Gross , Julia Gross, Jakub Dymiński, Kacper Duda, Aleksandra Kwiecień, Natalia Wójcik, Anastazja Stankiewicz, Dariusz Kanclerz, Adrian Gorzkowski, Jacek Ołowiak. Podziękowania skierowano też do osób z zabezpieczenia medycznego i porządkowego, drużyny sztabowej, kwatermistrza oraz obsługi „Esceku” - akustyków i oświetleniowców.

Bardzo osobiste refleksje Komendanta...

Mateusz Matys Ślaski, po tym jak już odespał i odchorował Festiwal, spisał swoje refleksje na jego temat.

1) Siedem lat temu wymyślając festiwal, miałem gdzieś daleko w głowie takie marzenie, aby ten festiwal stał się czołowym festiwalem w naszym województwie i uzyskał rangę ogólnopolską. To się stało! Ponad 400 uczestników z całej Polski poprowadziło Harcogranie do czołowego festiwalu nie w województwie a w całej Polsce. Nie umiem wyrazić wdzięczności wszystkim, którzy przez te lata mi pomogli. Było tych dobrych aniołów tak wiele, że nie chciałbym nikogo pominąć. Uczestnicy, którzy do nas przyjeżdżają, stwarzają atmosferę pięknego święta piosenki harcerskiej i turystycznej. A kadra festiwalu dopieszcza ich jak tylko może by było im u nas jak najlepiej. Cudowne jest to, że wyniki nie mają znaczenia - liczy się zabawa i braterstwo.

2) Swoją nagrodę przyznałem Julii Fudalewskiej z Hufca ZHP Ostrowiec Świętokrzyski, dokładnie z drużyny Leśnych. Julia ma niesamowity talent co potwierdziła już rok temu zdobywając 3 miejsce w kategorii solistów. Nagroda komendanta jest to takie wyróżnienie, które chciałem zawsze przyznać tej ekipie lub soliście, który wywołał swoim występem największy uśmiech. Julia jest niesamowitą młodą druhną, której wszędzie jest pełno. Jeździ na swoich butach ( tak to prawda - ma jeżdżące buty) i mimo młodego wieku nie boi się sceny i ludzi i jest bardzo otwartą osobą.

3) O każdym z kadry festiwalu ciężko było by powiedzieć - jest ich ponad 50 osób - ale niektórych mogę wymienić. Koordynatorka całego zamieszania, przewodnik Weronika Gross. Praca z Weroniką, to czysta przyjemność, gdyby nie ona nie wiem jak by ten festiwal miał prawo pójść a ja osobiście zginął bym w tym wszystkim jak przysłowiowa ciotka w Czechach. Weronika dopilnowała każdy szczegół jaki chciałem by był, wykonując swoją prace perfekcyjnie, a trzeba przyznać, że to był jej debiut na tej funkcji i spisała się na 6 a nawet na 7!

Podharcmistrz Jacek Ołowiak, człowiek któremu bardzo dużo zawdzięczam ja i cały festiwal. Poprzedni koordynator który w tym roku zmierzył się z funkcją konferansjera i zrobił to rewelacyjnie. Każdy kto był, to może powiedzieć, że Jacek minął się z powołaniem i powinien kontynuować karierę konferansjera. Widać to było także po reakcji Jury, którzy sami chcieli mu podziękować wyróżnieniem, ponieważ byli pod wielkim wrażeniem obycia Jacka ze sceną i kontaktem z publicznością i uczestnikami.

Julia Gross, szefowa promocji. Powiem tak: była w swoim żywiole, jestem niesamowicie zadowolony z tego jak pracowały w tym roku nasze media. Julia mimo młodego wieku pokazuję, że rośnie nam rasowy dobrze pracujący Instruktor ZHP.

Anastazja Stankiewicz, szefowa biura. Biuro to ciężki kawałek chleba, wszyscy widzą tylko ich prace przez godzinę na festiwalu, a prawda jest taka, że to jest masę godzin i nocy poświęconych by wszystko się zgadzało. Anastazja dała radę, mimo przeciwności losu które spadały jak meteoryty, nie poddała się i razem ze swoją ekipą stanęła na wysokości zadania.

Ola Kwiecień, szefowa drużyny sztabowej. Bez drużyny sztabowej nie odbyłaby się żadna impreza. Bez Oli nie odbyłby się ten festiwal. No dobra, może by się odbył, ale nie było by na nim Komendanta, Konferansjera oraz Koordynatora bo Ola potrafiła opiekować się nami pytając co chwile czy nic nie potrzeba, kawy, wody? No normalnie była dla nas jak Mama na tym festiwalu. Jest niesamowicie zdolna organizacyjnie i potrafi dopracować każdy szczegół by nic nikomu nie brakowało. Ola i drużyna sztabowa to Mc Givery tego festiwalu.

Kuba Dymiński, kwatermistrz festiwalu. Kuba to młody chłopak, który nie boi się podjąć wyzwania. Starał się z całych sił by wszystko przywieź załatwić na czas, a nie jest to proste bo było nas ponad 400 osób. Dał radę! Oby tak dalej.

Kacper Duda, szef zabezpieczenia. Zabezpieczenie, czyli tak zwana warta, jest bardzo niewdzięczną pracą. Godziny przestane przy drzwiach, na parkingu oraz warty nocne. Co przeszli, to tylko oni wiedzą, jestem im bardzo wdzięczny, że dzięki nim festiwal odbył się bez żadnych incydentów.

Natalia Wójcik, szefowa kawiarenki. Bardzo spokojna i sympatyczna dziewczyna, która starała się wspólnie ze swoją ekipą przygotowywać jak najlepsze smakołyki dla wszystkich uczestników. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że niech Bóg ma w opiece te dziewczyny, które ratowały mnie kawą i tostami bo czasem zapominałem, że nie jadłem nic cały dzień.

Obsługa Starachowickiego Centrum Kultury – Panowie spisali się na medal, Marcin Gęborek oraz Tomek Smurzyński, piękne oświetlenie i obsługa sceny. Współpraca z nimi, to czysta przyjemność.

Janek Kępa, akustyk. Janek jest niezawodnym przyjacielem Festiwalu, co roku przyjeżdża na hasło „Janek jest harcogranie wtedy i wtedy”. Odpowiedź jest zawszę BĘDĘ! I jak nie lubić tego gościa, siedzi całymi dniami pomaga nam by ten festiwal nabrał pięknych dźwięków, nie chcąc nic w zamian! Czapki z głów!

Harcmistrz Dariusz Kanclerz – obsługa multimedialna festiwalu. Gdyby nie Darek nie było by wspomnień, ponieważ to dzięki jego mrówczej pracy mamy pamiątki w postaci filmów. Darek mimo, że na co dzień lata po świecie i kameruje, zawsze znajdzie chwilę dla swojego rodzimego hufca i nam pomoże. I za to Torpedę (bo taki ma pseudonim) wszyscy kochamy, że po prostu z nami jest zawsze jak dobry duch tego festiwalu. Ukryty w ciemności za swoją kamerą!

Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia	Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy
10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu	Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają
Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking	Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?

ZOBACZ TAKŻE: Kilkaset złotych w kieszeni, ale musisz to wiedzieć

Źródło: vivi24