Vive Targi gra w czwartek o komplet punktów na koniec rundy

Marek Kubiszewski, bramkarz Vive Targi:

Marek Kubiszewski, bramkarz Vive Targi:

Po grze w Lidze Mistrzów wracamy powoli do polskich realiów, ale nie róbmy z nas jakiś światowców, którzy ogrywają wszystkich w Europie (śmiech), mamy swoje założenia ligowe, które są dla nas równie ważne. Zagłębie potrafi jednego dnia zagrać bardzo dobre zawody, a drugiego bardzo słabe, ale nie spodziewam się łatwego meczu.

Kieleccy piłkarze ręczni z kompletem punktów po pierwszej rundzie - taka sytuacja nie zdarzyła się od lat. Aby do tego doszło, drużyna trenera Bogdana Wenty musi dzisiaj pokonać Zagłębie. By zadowolenie było pełne trzeba dodać, że wygrana daje naszym szczypiornistom sześciopunktową przewagę nad Wisłą Płock. Tę różnicę będzie płocczanom bardzo trudno odrobić.

Zapraszamy na relację live z meczu w czwartek od godziny 19.45.

W poprzednim sezonie Zagłębie było jednym z nielicznych zespołów, które nie przegrały z kielczanami obu spotkań w rundzie zasadniczej - w Lubinie padł remis 31:31. Rewanż był jednak jednostronny, późniejsi mistrzowie Polski wygrali 42:25. Co ciekawe, było to wtedy pierwsze zwycięstwo naszego zespołu nad lubinianami od ... trzech i pół roku.

W rozgrywkach tamtego sezonu Zagłębie zajęło ósme miejsce w lidze (rok wcześniej było wicemistrzem Polski), najniższe od lat. Także w tym sezonie nie zachwyca - zajmuje siódme miejsce, mimo że ambicje znów sięgają medali, które lubinianie zdobywali w 2004 (srebrny), 2006 (brązowy) 2007 (złoty) i 2008 (srebrny) roku. Wygrana w Kielcach wywindowałaby podopiecznych trenera Jerzego Szafrańca na czwarte miejsce w tabeli.

ĆWIERĆ TONY W ŚRODKU OBRONY

W ostatnim meczu Zagłębie pokonało przed własną widownią MMTS Kwidzyn 29:21. W tym meczu z powodu kontuzji nie zagrali najlepszy strzelec "miedziowych" Michał Nowak oraz Michał Stankiewicz, który poprzedni sezon spędził w Kielcach, zdobywając z Vive mistrzostwo Polski. Po podpisaniu kontraktu z Rastko Stojkoviciem, sztab szkoleniowy Vive Targi nie widział dla niego miejsca w zespole.
Powrót "Stanka" jeszcze wzmocnił i tak silną pierwszą linię Zagłębia, o którego charakterze stanowią przede wszystkim skrzydłowi - Tomasz Kozłowski, Adrian Niedośpiał, Piotr Obrusiewicz i Bartłomiej Tomczak. W porównaniu do poprzedniego sezonu w zespole rywala Vive Targi większe znaczenie odgrywa jednak druga linia, którą wzmocnił Białorusin Konstantin Jakowlew. Szacunek budzi również duet potężnie zbudowanych środkowych obrońców - doświadczony Paweł Orzłowski i mierzący 208 centymetrów wzrostu Tomasz Morawski ważą w sumie 240 kilogramów.

WIELE OBLICZ ZAGŁĘBIA

Mistrzowie Polski zakończyli tegoroczną przygodę z Ligą Mistrzów i do lutego mają z tymi rozgrywkami spokój. Do 19 grudnia rozegrają jednak aż siedem spotkań - sześć w ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. Na szczęście sytuacja zdrowotna zespołu jest dobra, do pełni dyspozycji wraca również bramkarz Marcus Cleverly.

- Nie wszystko jest super. Niektórzy muszą czasem zaciskać zęby z bólu, ale taki mają zawód - mówi trener kielczan Bogdan Wenta. - Patrząc na skład rywala, trudno się oprzeć wrażeniu, że powinien być wyżej w tabeli. Zagłębie to zespół o wielu obliczach, potrafi zaskakiwać, przegrywać na swoim boisku z beniaminkami, wygrywać na boiskach pretendentów. Lubinianie jako jedyni wygrali w tym sezonie w Płocku, a trzy dni później przegrali u siebie z beniaminkiem, Śląskiem Wrocław. Ale to nie nasze zmartwienie. My musimy zachować rytm grania co trzy dni, ale była szansa się do tego przyzwyczaić. Na pewno z Zagłębiem to nie będzie mecz-samograj, musimy być ostrożni. - dodaje Wenta

Transmisję z meczu przeprowadzi Polsat Sport.

W innym zaległym meczu 11. kolejki AZS AWFiS Gdańsk przegrał w środę z Nielbą Wągrowiec 29:33 (16:17). AZS AWFiS będzie kolejnym rywalem Vive Targi Kielce, a mecz odbędzie się w niedzielę w Gdańsku.