Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vuković: 7 punktów to nie jest zły wynik

Dorota KUŁAGA
Aleksandar Vuković utrzymuje się w dobrej dyspozycji.
Aleksandar Vuković utrzymuje się w dobrej dyspozycji. Fot. Sławomir Stachura
Pomocnik kieleckiej Korony Aleksandar Vuković od początku tego sezonu utrzymuje się w wysokiej dyspozycji. To on dzieli i rządzi w środku pomocy.

Dorota Kułaga: * Po pierwszej połowie meczu z Cracovią powinniście prowadzić kilkoma bramkami, a w końcówce znowu było gorąco...
Aleksandar Vuković: - To jest chyba nasze przeznaczenie, do ostatnich sekund musimy walczyć o zwycięstwo. Rzeczywiście, w pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji do zdobycia bramek, tę wygraną mogliśmy sobie zapewnić dużo wcześniej. Najważniejsze jest jednak to, że nie straciliśmy gola i udało się wygrać 1:0.

* A ty znowu brylowałeś w środku pola.
- Na początku miałem trochę problemów przez pogodę, trzeba się było dostosować do boiska. Myślę, że w drugiej połowie grałem dużo dokładniej. Jestem w miarę zadowolony.

* Po niektórych decyzjach sędziów nerwy wam puszczały...
- Myślę, że sędzia mógł podyktować karnego za zagranie ręką w polu karnym. W pewnym momencie zdenerwował mnie też sędzia boczny. Gwizdnął faul, którego absolutnie nie było. Nawet nie dotknąłem przeciwnika, który się przewrócił. A z takich sytuacji często padają bramki, może to zaważyć na wyniku. To jest przykre, ale rozumiem, że sędziowie czasami popełniają takie błędy.

* W czterech meczach wywalczyliście siedem punktów. Jak oceniasz ten dorobek?
- Patrząc na przebieg tych czterech spotkań, uważam, że mamy o dwa punkty mniej niż powinniśmy. Ale trzeba przyznać, że jest to nie najgorszy wynik. Mogło być lepiej, ale mogło też być gorzej.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie