W Bodzechowie znaleziono ciało mężczyzny. Znajdował się blisko miejsca, w którym podpalono trawę. Policjanci badają sprawę

- Teren pożaru suchej trawy na nieużytkach nie był duży, bo ogniem objęte było około 2 arów. Ratownicy ugasili ogień i w czasie przeszukania terenu odkryli leżącego na ziemi mężczyznę. Człowiek był nieprzytomny, znajdował się około 20 metrów od miejsca, w którym płonęły trawy. Strażacy podjęli reanimację. Na miejsce wezwano zespół karetki pogotowia, nieprzytomnego mężczyznę przekazano pod opiekę ratowników, niestety jednak nie udało się przywrócić funkcji życiowych, lekarz pogotowia mógł jedynie stwierdzić zgon - tłumaczył Marcin Bajur, oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa świętokrzyskiej straży pożarnej. Wstępnie ustalono, że mężczyzna to 60-letni mieszkaniec Bodzechowa

Na miejscu pracuje policja, trwa ustalanie dokładnych przyczyn i okoliczności śmierci 60-latka.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika	Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]
Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]	Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!	Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko