W Busku będzie więcej kwiatów? Zobacz zapis czatu z Ireną Romanowską

Zara: Jak się czuje jedyna kobieta w męskim gronie kandydatów na burmistrza?

Irena Romanowska: Bardzo dobrze. Dlatego, że we wspólnych spotkaniach kandydaci byli nadwyraz w stosunku do mnie. Nie zauważyli, aby mnie jako kandydatkę traktowano jakoś inaczej i jestem z tego powodu b. zadowolona. Z mężczyznami pracuję już od wielu lat, chociażby pełniąc funkcję przewodniczącej rady nadzorczej Banku Spółdzielczego w Busku. Jestem tam jedyną kobietą

burek369: Co najbardziej chciałaby Pani zmienić w Busku i jak?

Irena Romanowska: Moim priorytetem w Busku jest przede wszystkim rozwój uzdrowiska, a w nim wszystkich podmiotów gospodarczych, wszystkich nawet najmniejszych - na zasadzie równości. Wszystkie te podmioty będę jednakowo promować i wspierać. Rozwój tych podmiotów, to dodatkowy zastrzyk finansowy dla budżetu gminy. Następny priorytet do ład i porządek w mieście, który zamierzam realizować poprzez utworzony niedawno Miejski Zakład Zieleni, który wymaga takiej reorganizacji, aby jego działalność była widoczna gołym okiem

burek369: Jak Pani ocenia swoje szanse w wyborach? Nie boi się Pani porażki?

Irena Romanowska: Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Dla mnie samo kandydowanie jest ogromnym wyzwaniem i doświadczeniem. Ewentualnej przegranej nie potraktuję jako porażki. Mam swoją firmę, która dobrze się rozwija i tutaj ewentualnie mogę się dalej rozwijać. Wychodząc na przeciw potrzebom i tego co się dzieje w naszej lokalnej społeczności, szczególnie w gorącym czasie przedwyborczym, zamierzam część swojego czasu poświęcić na inicjatywę, którą podjęłam wspólnie z kandydatkami na radne. Będzie to Stowarzyszenie na rzecz kobiet działających w życiu publicznym. Nie przypuszczałam, że tą inicjatywą jest zainteresowane aż tak wiele kobiet. Proponuję im bowiem otwieranie działalności gospodarczej. Wiąże się to z moim programem wyborczym i potrzebami społecznymi, a szczególnie rodzin i gospodarstw domowych. Będę zajmować min. tymi zagadnieniami, nawet jeśli nie zostanę burmistrzem

burek369: Ile godzin w tygodniu poświęca Pani swojej pracy?

Irena Romanowska: Zawodowej czy charytatywnej i społecznej?

burek369: Największe sukcesy zawodowe? Jakieś porażki?

Irena Romanowska: Największym sukcesem jest to, że od 20 lat prowadzę dzielność gospodarczą, mimo różnych zawirowań na rynku, udało mi się, pozostać na powierzchni. Jestem dumna z tego, że od 7 lat jestem przewodniczącą rady nadzorczej BS, gdzie wszystkie środki wypracowane z zysku przeznaczamy dla instytucji pozarządowych oraz ludzi potrzebujących pomocy. Jako pierwsza z Zofią Grzebisz-Nowicką przebrnęłyśmy przez trudny problem pierwszych badań mammograficznych na terenie powiatu buskiego, które w latach późniejszych kontynuowane

kros: Czego w pierwszej kolejności mogliby się spodziewać mieszkańcy miasta i gminy, gdyby pani objęła stanowisko burmistrza?

Irena Romanowska: Jako burmistrz muszę konturować to co rozpoczął mój poprzednik, bo rządzenie to nie wywracanie wszystkiego do góry nogami, lecz stabilny i ciągły rozwój. Oprócz programu rewitalizacji miasta tj. ul Poprzecznej i Al. Mickiewicza, planuje taką przebudowę Rynku, który stanie się wizytówką miasta i uzdrowiska. Natychmiast zamierzam zreorganizować Park, gdyż pozostawia on wiele do życzenia. Ważna jest też rozbudowa oczyszczalni ścieków, aby w przyszłości każdy podmiot gospodarczy miał możliwość podłączenia

liopa: Czy w Busku powstanie Supermarket

Irena Romanowska: Myślę, że mamy wystarczająco dużo tego typu sklepów. Stawiam bardziej na małe, lokalne i rodzinne sklepiki w różnych częściach miasta i uzdrowiska, które także dadzą możliwość zatrudnienia bezrobotnych i zasilą miejski budżet

czupa: Witamy kandydatkę na burmistrza. Co kobieta ma do zaoferowania naszemu miastu?

Irena Romanowska: Kobieta w domu pracuje na kilku etatach. Jako kobieta ciągle pracująca rozumiem kobiety pracujące, dlatego też w moim programie o jednym gorącym posiłku dla dzieci, które niejednokrotnie muszą dojeżdżać do szkoły lub do późnych godzin pozostają na świetlicy. Natomiast matki ciągle się denerwują, że ich dzieci są niedożywione. Generalnie należy również w szkołach uruchomić prawdziwe stołówki. Należy zorganizować zajęcia pozalekcyjne dla dzieci, aby mogły rozwijać swoje zainteresowania. Oprócz spraw społecznym i socjalnych, o których tylko nadmieniłam, zamierzam zadbać o wygląd i estetykę miasta, a szczególnie brakuje mi w Busku kwiatów, których w mieście uzdrowiskowym powinno być tyle ile w innych uzdrowiskach

mk: czy pani jako burmistrz będzie zatrudniać swoją rodzinę w urzędzie miasta

Irena Romanowska: Nie będę

zx: czy pani jako burmistrz będzie preferować zatrudnienie emerytowanych nauczycieli czy będzie pani stawiać na młodych wykształconych pedagogów?

Irena Romanowska: Będę stawiać na młodych wykształconych ludzi. Jeśli będzie ich brakować, wtedy zatrudnię też emerytów

on: Czy ma pani jakiś pomysł, aby ludzie na emeryturach lub rentach mogli coś dla siebie zrobić?

Irena Romanowska: Zamierzam utworzyć w BUsku Uniwersytet Trzeciego Wieku, a kiedy będzie on już funkcjonał, znajdą w nim dla siebie wszyscy, którzy będą chcieli aktywnie spędzać swój wolny czas. Również poprzez promocję agroturystyki i możemy organizować inne formy spędzania wolnego czasu

mk: jakimi formami zamierza pani zorganizować kobiety na terenie gminy

Irena Romanowska: O Stowarzyszeniu kobiet na rzecz udziału w zyciu publicznym już wspominałam. Chciałabym organizować spotkania mające na celu informowanie o możliwościach i potencjału intelektualnego, organizacyjnego drzemiącego w kobietach widzę też ogromną rolę kobiet na terenach wiejskich, gdzie chociażby na terenach wiejskich mogą funkcjonować świetlice szkoleń pełniące rolę półkolonii

on: Czy korzystała Pani z szaletu w Busku?

Irena Romanowska: Wolałbym, nie... z wiadomych przyczyn. Dlatego też proponuję natychmiastową jego rewitalizację oraz bezpłatne korzystanie

mk: czy według pani nasze miasto jest bezpieczne jeśli nie jak pani chciałaby poprawić w nim bezpieczeństwo

Irena Romanowska: Nasze miasto jest w miarę bezpieczne. Natomiast należy prowadzić profilaktykę i edukację dzieci i młodzieży w tym zakresie. I ciągle monitorować, to co dzieje się w innych miastach, aby móc w Busku temu zapobiec

Irena Romanowska: Dziękuję z tę godzinę spędzoną ze mną. Drodzy Państwo zachęcam do udziału w wyborach. Bo Ci, którzy nie wezmą w nich udziału, nie mają racji. Natomiast później będą niezadowoleni z wyborów innych... wybory samorządowe są szczególne z tego powodu, iż osoby kandydujące są powszechnie znane. Być może dzisiejszym spotkanie przekonałam do swojej osoby i oddacie Państwo swój głos na mnie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.