W Busku-Zdroju Koalicja Obywatelska prezentowała swoich kandydatów z południa województwa

W konferencji wzięła udział Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka, kandydatka z numerem 1 do na sejmowej liście Koalicji Obywatelskiej w okręgu numer 33 obejmującym województwo świętokrzyskie. Towarzyszył jej Artur Gierada, kandydat z numerem 2 na tej samej liście. Przed kamerami zaprezentowali się działacze Koalicji z południa województwa. Byli to Wojciech Zwierzchowski z powiatu jędrzejowskiego (numer 8 ma liście), Józef Bryk z powiatu staszowskiego (numer 9), Rafał Kański z powiatu kazimierskiego (numer 10), Andrzej Bydłosz z powiatu buskiego (numer 11), Wioletta Lamberska z powiatu kazimierskiego (numer 18), Dorota Satora z powiatu buskiego (numer 20) oraz Krzysztof Janda z powiatu buskiego (numer 30).

- Każdy z państwa ma wybór. To są ludzie stąd, z tej ziemi, z Ponidzia. Mam wielką przyjemność przedstawić państwu skład naszej drużyny - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz.

- Serce jest symbolem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. Cała Polska jest w naszych sercach. To ważne wybory. Wybieramy między Polską uśmiechniętą, kompetentną, a Polską smutną, zagorzałą, zaciekłą. Dziś mamy zwijającą się gospodarkę i pełną pensji minimalnych. My mamy program stu konkretów, a osoby, które są tutaj z nami, będą go realizować. W Busku dobrze widzimy arogancję władzy i jej niekompetencję. Wystarczy spojrzeć na Uzdrowisko Busko-Zdrój, które zostało zawłaszczone przez jedną partię i znalazło się w fatalnej sytuacji finansowej. Innym przykładem jest Pacanów, kiedy jeden z ministrów chciał zwalniać urzędniczkę, za to, że powiedziała mu prosto w oczy, co myśli o tym rządzie. My reprezentujemy inną jakość i zachęcamy do głosowania na naszą drużynę - mówił Artur Gierada.

Później każdy z kandydatów przedstawił się krótko i powiedział, dlaczego warto głosować na listę Koalicji Obywatelskiej.

- Rola posła to kontakt z ludźmi i przenoszenie ich odczuć na niwę parlamentarną, tworzenie dobrego prawa dla tych ludzi. Mieszkam w Busku, pracuję w Kazimierzy Wielkiej, reprezentuję więc całe Ponidzie. "Sto konkretów" Donalda Tuska zawiera wiele z tych rzeczy, które powinny być wdrażane. Dla mnie istotne są przede wszystkim kredyt zero procent dla młodych na zakup mieszkania i jego remont, ale także zwiększenie kwoty wolnej od podatku dla emerytów i osób mniej zarabiających. To są najważniejsze postulaty socjalne, które powinny przynieść radość naszym mieszkańcom - powiedział Andrzej Bydłosz.

- Jestem zadowolona ze składu naszej listy. Ciężko pracujemy, rozmawiamy z ludźmi i spotykamy się z nimi. To także interwencje w imieniu obywateli. Dziś w ramach kontroli poselskiej interweniowałam w Urzędzie Wojewódzkim. Chodziło o aferę wizową, która niestety, w jakimś stopniu również powiązana jest z Ponidziem. Trzeba skończyć z władzą, która robiła interesy na wizach. Musimy pokazywać ludziom prawdę - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz.

Zapytana o program Polski Ład i dokonywane w jego ramach rządowe wsparcie dla inwestycji w samorządach, również tych z Ponidzia, posłanka odparła:

- Rozdają na prawo i lewo, najczęściej rozdają tam, gdzie im się opłaca. Dla nas ważne jest to, by opłacało się to mieszkańcom. Żeby tak było, muszą przyjść do Polski unijne pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Na ochronę zdrowia, na odnawialne źródła energii. To są prawdziwe pieniądze, nie dodrukowane. One dopiero spowodują realny wzrost gospodarczy. To jest fundament racjonalnego zarządzania - stwierdziła.