Sandomierscy policjanci przed godziną 20.30 w poniedziałek dostali sygnał, że w Byszówce smart zjechał z krajowej „dziewiątki” do rowu. Kiedy patrol dotarł na miejsce, 70-letni kierowca próbował wyjechać na drogę. - Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz kierowania. Może mu teraz grozić nawet pięć lat więzienia – opowiadała młodszy aspirant Paulina Kalandyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.